Tych powarszawskich oczywiście. Zabudowa głównie willowa, takie zielone
miasto w skali człowieka. Niska sympatyczna architektura na niedużych
działkach. Ale daleko od centrum i wszelkich usług, co w godzinach
szczytu staje się nie do wytrzymania. Miejsce dobre do mieszkania na
stałe, ale nie do codziennego dojeżdżania do Warszawy. Ogromne korki w
ciasnych uliczkach i kiepska komunikacja miejska. Pociągi niepunktualne i
ciasne (za rzadko kursują). Mimo wszystko warto czasem odwiedzić.
Niestety nie wiem jak wygląda ten dom... bo go nie widać zza winorośli :)
1 komentarze:
dodano: 06 maja 2009 23:47
Ciekawe jak wygląda pod spodem ;)
nick lavinka
dodano: 06 maja 2009 23:00
hehehe, ten zielony jest klawy ;D
nick Grzesiek
blog: www.pro-angielski.pl
dodano: 16 listopada 2008 2:37
Się zastanawiałam, kto się pierwszy da nabrać :)))
nick lavinka
dodano: 15 listopada 2008 21:58
Ale zagwostka, czytam, patrze i dziwie sie, jakie Wlochy toz nic nie poznaje... nie ta architektura, nie te widoki... a tu masz!
Trabalinska ze mnie, nie te Wlochy!
nick wildrose
blog: mammamia.blox.pl
dodano: 15 listopada 2008 16:28
Wiem, ale żeby perełki nie było tutaj? ;-P
nick meteor2017
blog: tomi.blox.pl/html
dodano: 15 listopada 2008 13:54
@ToMi: Perełka włoskiego renesansu jest na Picasie. Ograniczam ilość zdjęć we wpisie do 6-8.
@Froasia: Ja nie mam bluszczu, mieszkam na 11 piętrze i też miałam ostatnio mysz. Plotki z tym bluszczem. Wystarczy nie mieć kota w piwnicy :)
nick lavinka
dodano: 15 listopada 2008 13:24
No ten dom w bluszczu (czy co to za roślinka) niezly. Zawsze mi się podobały takie domy, dopóki ktoś mi nie wyjaśnił, że to najlepszy sposób na myszy na drugim piętrze ;)
nick froasia
blog: fro.blox.pl
dodano: 15 listopada 2008 9:14
Czasami lepiej że nie widać ;-) A czemu nie ma perełki włoskiego renesansu? ;-P
nick meteor2017
blog: tomi.blox.pl/html
dodano: 14 listopada 2008 19:16
Tylko w jakiej walucie?
nick lavinka
dodano: 14 listopada 2008 16:08
Powinnaś pobierać opłaty manipulacyjne
nick schwefel
blog: schwefel.fotolog.pl
dodano: 14 listopada 2008 12:55
Kazu Co Ty mi tutaj jakiś nielegalny handel komciami uskuteczniasz, hę? :P
nick lavinka
dodano: 14 listopada 2008 10:53
Z tym dojazdem koleją to moim zdaniem aż tak najgorzej nie jest. Ścisk faktycznie jest, ale cóż, gdzie go nie ma? W metrze i tramwajach tak samo jest... Choć faktycznie te pociągi nietregularnie jeżdżą, raz się czeka 3 minuty a raz 20.
SIkor: Ja też oddam na Ciebie głos w zamian za komcia na moim blogasku :))
nick Kazu78
blog: warszawa78.blox.pl
dodano: 13 listopada 2008 22:55
ten drugi dom to miszczu normalnie :)
nick nomaderro
blog: warszawamoimoczkiem.blogspot
dodano: 13 listopada 2008 22:40
@Tomek: Bo to kiedyś było nieduże miasto Zsotało wchłonięte wraz z rozrastaniem się aglomeracji.
@Sikor-world: Hej, na blogboxie już Ci klikęłam wcześniej :)
nick lavinka
dodano: 13 listopada 2008 22:21
podoba mi się 2 zdjęcie ze względu na kolory!
lavinka oddałem na Ciebie głos na cool photoblogs liczę na rewanż ;) o to link: http://www.coolphotoblogs.com/awards.php?do=vote&sid=4957
jeśli to możliwe proszę także o głos na blogboxie ... trochę brakuje mi do 50 :(
nick sikor-world
blog: sikorworld.blox.pl
dodano: 13 listopada 2008 21:44
Ale ten domek na ostatnim zdjęciu jest pięknie obrośniety winoroślą
Fajny ten domek jest na drugim zdjęciu, wszystko to wyglada na nieduże miasto :)
nick tomek
Prześlij komentarz