Aktualności

Blog jest aktualizowany rzadko, ponieważ nieczęsto bywam w Warszawie. Ale czasem coś wrzucę.

sobota, 31 marca 2012

== Masa Krytyczna - Marzec 2012 ==

Piątkowe popołudnie spędziłam na Placu Zamkowym i kawałku Miodowej focąc odważne zimnoodporne istoty, które nie zważając na przelotne ulewy, postanowiły stawić się tłumnie na comiesięczną manifestację siły cyklistycznej. W każdym razie tłumnie jak na tę porę roku, bo oczywiście do rekordu było daleko. Ale liczy się sam udział, no i super zabawa. Tym razem masa jechała na Żoliborz i Bielany, a wracała jakoś pokrętnie pzrez południowe centrum. Z jakiegoś powodu nie działał system nagłośnienia, nie było też rikszy, ale była muzyka ze sporego głośnika i rozdawane były ulotki. W obstawie brali udział między innymi dzielni policjanci na skuterach. :)
Więcej fotek w stosownym albumie na picasie.






A tak było przed masą:



środa, 28 marca 2012

===== Dziś będzie tunel =====

Bo nie można w kółko wrzucać rzeźb, pomników i zabytków, bo mi tutaj pomrzecie z nudów. Dziś będzie coś nadzwyczajnego, tunel a właściwie zjazd to tunelu (przejazdu) należącym do trasy łazienkowskiej. Zjeżdża się nim do trasy z Alei Szucha. Nie wiem jak was, ale mnie zawsze fascynował na swój sposób. Pewnie dlatego, ze skręca i samochody wydają się znikać w czeluściach piekieł. Z drugiej strony to już nie wygląda tak fajnie, ale nadal tajemniczo.

wtorek, 27 marca 2012

=== Rycerze Abakanowicz ===

Czyli ciekawe metalowe stwory, które ostatnio wystąpiły w akcyjnym wpisie akcyjnym Marcina i skrzywiły mnie na całe życie. A kiedy je fociłam, wyglądały tak niewinnie.



poniedziałek, 26 marca 2012

==== Zmiana na dworcu w Modlinie ====

Niesamowite, jak z praktycznej ruiny przeistoczył się w piękny budynek. Jeszcze świeży, jeszcze niepomazany sprejem... odtworzono nawet unikalny drewniany szczyt.


A tak wyglądał wcześniej...


Może wolałabym by był mniej żółty, ale i tak mi się podoba. Zwłaszcza, że zastosowano dachówkę a nie blachę na dachu. Nie mogę odżałować dworca w Żyrardowie i tej blachy...

sobota, 24 marca 2012

====== Tajemnicze schody ======

Macie tak, że widząc uchylone drzwi na starą klatkę schodową w starej kamienicy, nie możecie oprzeć się pokusie i włazicie do środka na paluszkach? I cichutko jak myszka idziecie skrzypiącymi (jak cholera) drewnianymi schodami na samą górę? Ja tak mam i zawsze się boję, że jakiś tubylec wyskoczy i mnie skrzyczy, że się plączę nie wiadomo po co. Ale jak dotąd nigdy mnie to nie spotkało. :)
Oto klatka ze znajomej kamienicy na Woli.





piątek, 23 marca 2012

=== Znów pomnik powstańczy ===

Tym razem związany z powstaniem w getcie, zawsze jakaś odmiana. I te łapki, które przypominają mi "Noc żywych trupów" czy coś ;)






Gościnnie wystąpił budynek projektu pana na K. ;)

środa, 21 marca 2012

====== WATu jeszcze nie było ======

No to leciem z tym koksem. Mieliśmy szczęście zobaczyć w okolicy prawdziwych żołnierzy w mundurach z siateczkami (chyba trafiliśmy na porę wydawania prowiantu). Ale to po drugiej stronie ulicy. Tu była cisza, spokój...






Apdejt:

Panowie udający się po prowiant po lewej, panowie wracający z siateczkami po prawej. :)

wtorek, 20 marca 2012

= LIII Akcja Gtwb- "Autobus czerwony przez ulice mego miasta mknie" =

Jakiś czas temu byliśmy w Warszawie i ze zdumieniem odkryłam, że czerwone ostały się tylko tramwaje. Co począć? Wtem przypomniało mi się, że podczas Nocy Muzeów jeżdżą ogórki z Muzeum Motoryzacji w Otrębusach. Tam musi być jakiś czerwony autobus! Co prawda ogórek był tylko niebieski, ale za to udało się spotkać coś czerwonego. Dokładniej trzy czerwone autobusy! Może nawet czasem mkną po ulicach, tu jednak spokojnie wygrzewały się na parkingu przed muzeum, z którego relację zdam we właściwym czasie.
Korzystając z pięknej wiosennej aury - nakręciliśmy małą etiudę filmową, którą to obejrzeć można we wpisie Tomiego.







I tajemniczy napis w środku

Oraz autorka wpisu sfocona na planie filmowym. :)


niedziela, 18 marca 2012

==== Baptyści przy Chłodnej ====

Lubię taką architekturę. Biała, prosta, sensowna. nie jestem tylko pewna czy ten budynek to kościół czy rodzaj parafii/siedziby wspólnoty? Słowo zbór jest mi obce znaczeniowo, a Wikipedia mi nie pomogła. W ogóle w tematach okołoreligijnych jestem strasznie zielona od zawsze, co począć w najbliższej rodzinie sami niekościelni.