Pierwszy raz na coś podobnego zwróciłam uwagę w Łodzi, bo w opisie kesza dokładnie wytłumaczono co-to. Ale okazuje się ,że w stolycy też takowe są, może nieco bardziej zapiaszczone i chyba niezdatne do otworzenia, ale zawsze. Toto z serca starej Pragi, niedaleko od Rainbow Center.
9 komentarze:
Nie Rejnboł Senter tylko Pedet ;)
Nie Pedet tylko Tribute to WSS Społem. Niedaleko byłego kina Praha, obecnie byłego Novego Kina Praha.
Cedetu to już dawno ni mo ;)
Kina też zaraz nie będzie. A widziałem takie cóś otwarte. Gwiezdnymi wojnami jedzie :)
Ciekawe czy je zburzą, czy przerobią. I co z tymi "ślicznymi" płaskorzeźbami?
Zburzą, zrobią apartamą w których zamieszka wieśniactwo z Ciechanowa, Płońska i Zbąszynka a rzeźby wstawią jako dekoracje patio co by wieś kontakt ze sztukom mniała.
I Sulęcic!!!
Alejaktokinaniebedzie? Toć ja nawet nie zdążyłam zajrzeć do środka i już zbankrutowało? W sumie nie dziwota, znając obecną "jakość" filmów kinowych :(
Ja byłem tam raz, na filmie "Rezerwat". Nie podobał mi się tak bardzo, że podświadomie odczuwałem niechęć do pójścia do NKP po raz drugi.
Prześlij komentarz