Aktualności

Blog jest aktualizowany rzadko, ponieważ nieczęsto bywam w Warszawie. Ale czasem coś wrzucę.

piątek, 30 września 2011

=== Linia Pilawska - Mszczonów ===

Trzy kroki od Warszawy, przy Linii Pilawskiej (kolejowa południowa obwodnica stolicy), udało mi się zaobserwować dziwny transpor. Otóż, pociąg był załadowany gotowymi torami. Wyglądało to trochę jak wożenie drewna do lasu, ale przecież tory najłatwiej dowieźć na miejsce właśnie pociągiem towarowym. Nigdy jednak do tej pory nie udało mi się tego zobaczyć na własne oczy.
Sama stacja Mszczonów posiada ciekawą architekturę, przy zarośniętaych peronach można zauważyć stare żurawie nawadniające.

czwartek, 29 września 2011

====== I tu mała zagadka ======

Zdjecia zgrane z komórki, budynek najprawdopodobniej z Saskiej Kępy, okolica ulicy Walecznych, ale niekoniecznie przy niej. Po prostu nie pamiętam. Pomożecie zidentyfikować? Numer 33, więcej nie jestem w stanie wyciągnąć.

środa, 28 września 2011

=== Kapliczka przy parkingu v2.1 ===

Kapliczkę v1.0 można obejrzeć w pierwszych minutach filmu Filip z Konopii, kręconego w latach 80 ubiegłego wieku. Jeszcze ma sensowną, białą kolorystykę. Przetrwała dwie wojny światowe. Dopiero w czasach współczesnych zrobiono jej krzywdę.

Kapliczkę v2.0 można był oglądać do niedawna przy parkingu supermarketu, który w ciągu kilkudziesięciu lat się wybudował. Strasznie zniszczono figurę malując ją farbą olejną na straszne kolory. Zniszczono także piękne, kute ogrodzenie i zamieniono na... lepiej nie mówić co.

Na szczęście ostatnio przywrócono kamienną kolorystykę figury. "Płotek" pomalowano na szaro, niestety sama kapliczka nadal ma ślady farby olejnej. Dobrze, że brąz już nie jest tak krzykliwy. Ale nadal uważam, że v.1.0 była lepsza.
 

wtorek, 27 września 2011

=== Między Przechodnią a Marszałkowską ===

Między, dlatego że budynek Teatru Capitol ma adres Marszałkowska 115 a ja robiłam zdjęcie od strony Przechodniej (stojąc na Elektoralnej). Wiecie, że w Starej Miłosnej też jest Przechodnia? Lepiej dokładnie tłumaczyć taksówkarzowi, gdzie się chce jechać ;)
W budynku prócz teatru ma siedzibę klub Capitol i Stowarzyszenie Współpracy Polska-Wschód. Ponoć jest też Wyższa Szkoła Pedagogiki Resocjalizacyjnej, ale tego nie wiem na pewno. Info dla Marcina, w Capitolu grają Morderstwo w hotelu, może będzie się z czego pośmiać ;)

Wrzucam do nowoczesności, bo budynek choć nie pierwszej młodości - to jednak jakoś się broni. Przydałby się mu mały lifting, ale nie jest źle.

poniedziałek, 26 września 2011

=== Dziwne przystanki w Warszawie ===

Od lat 90 Warszawę nawiedzają dziwne monstra na przystankach. Kiedyś były to potwory z łukowate czerwoną konstrukcją. Przez jakiś czas był spokój, na trakcie Królewskim pojawiło się kilka sensownych. Za to ostatnio powrócił trend łuczków. Dobrze, że nie czerwone. Poniższe stanęło przy miśkach na Pradze, ale niestety podobne stoi na placu bankowym o zgrozo...

niedziela, 25 września 2011

== Obelisk z trupią czaszką ==

Na placu Starynkiewicza byłam wiele razy, ale jakoś nie dotarłam pod sam kościół. A tam obok, na rogu z Nowogrodzką - stoi takie Emo Cudo :) Polecam przyjrzeć się bliżej, na postumencie prócz napisów związanych bezpośrednio z przyczyną jego postawienia - znajdują się wymiary placu w łokciach :)

sobota, 24 września 2011

piątek, 23 września 2011

wtorek, 20 września 2011

== Warszawa w świetle latarń Arystotelesa ==

Latarnia Arystotelesa – narząd gębowy, aparat żujący występujący wyłącznie u jeżowców regularnych, położony w otworze gębowym, zbudowany z kilkudziesięciu elementów, w tym wapiennych szczęk, płytek i pięciu ząbków, poruszanych za pomocą mięśni.

 W Warszawie były pionierskie próby oświetlania nimi ulic, mianowicie zamykano kilkanaście jeżowców w szklanej klatce i montowano na słupach. Taki system zastosowano eksperymentalnie przy ulicy Greckiej. Co prawda latarnie Arystotelesa dawały nikłe światło, ale tworzyło to unikalny klimat ulicy podobnie jak w przypadku latarń gazowych. Jednakże mieszkańcy skarżyli się że giną im małe koty... więc zarzucono ten temat. ;) Źródła: Wikipedia, Marek Kisiel i jego picasa, Gdynia.mm.pl

czwartek, 15 września 2011

środa, 14 września 2011

=== Nietypowy szlak rowerowy na Bródnie ===

Oznakowany jest sympatycznie i z pomysłem, tu złego słowa nie mogę powiedzieć. W pobliżu ciekawego miejsca, czyli Grodziska w Parku Leśnym Bródno (niestety grodzisko "odremontowano" tak, że lepiej nie mówić tylko płakać). Schody, a raczej "mostki" zaczynają się po drodze. Otóż szlak przebiega przez teren podmokły, którym wiedzie wąski kładko-pomost. Raczej nie da się nim jechać a co dopiero minąć z innym rowerzystą.
Tuż za pomostem nie jest lepiej. Korzenie, korzonki i błotko!
Ale oznaczenia szlaku "wporzo". Mam wrażenie, że szlaku nie projektował ktoś kto jeździ rowerem ale ktoś kto lubi nosić rower na plecach. :)

wtorek, 13 września 2011

=== Parafia Chrystusa króla, jeszcze przed pożarem ===

Kościół odwiedziłam dzięki skrzynce, której jednak nie znalazłam. Zdaje się, że zginęła (pewnie wzięto ją za śmieć i wyrzucono). Końcówka kwietnia, a pogoda była jak w środku lata. Mlecze tylko przypominały, że nadal jest wiosna. Kto by pomyślał, że kościół ulegnie poważnemu pożarowi w sierpniu... spłonął dach kościoła. Nie przyszło mi do głowy, że cokolwiek mogłoby się stać... nie weszłam do środka, teraz żałuję.

Wbrew pozorom (w miarę nowoczesna forma) nie jest on taki młody. Kościół powstał jako wotum wdzięczności za zwycięską bitwę z bolszewikami w 1920 roku, (czyli "Cud nad Wisłą"). Ale sama parafia powstała już w 1931r (pamiątką po tym wydarzeniu jest drewniany krzyż ustawiony od strony zakrystii).Ostatecznie budowę ukończono dopiero w 1953r. Kościół miał być zbudowany dużo wcześniej (kamień węgielny poświęcono w 1934r, mury zewnętrzne powstały 1939r), ale jego budowie przeszkodził wybuch wojny i wcześniejsze problemy z podmokłym gruntem (konieczne było palowanie fundamentów).

poniedziałek, 12 września 2011

====== Dla wielbicieli kolejnictwa ======

...i innych torów. Zdjęcia zrobione dzięki sympatycznej dziurze w płocie na wysokości Glinianki Jelonek (tej z Misiem).
Teraz, żeby się tam dostać, trzeba przejść przez niemałe pole roślin, ale na szczęście miejscami jest wydeptane. Ale za to nie widać śmieci ;)

środa, 7 września 2011

== Inna rzeźba z Międzynarodowej ==

Jakiś czas temu dawałam fotki Wenus z Międyznarodowej. Nieco bardziej na północ odkryłam mniejszą, ale wyższą tajemniczą rzeźbę w podobnym klimacie. Skrzydło i coś (Orlica karmiąca młode? Nawiązanie do ojczyzny?)). Nie wiem co przedstawia, ale bardzo działa na wyobraźnię i zmusza zakurzone szare komórki do myślenia. A to w sztuce cenię (prócz niemego zachwytu) :)

czwartek, 1 września 2011

=== Pojeździjmy tramwajem po Pradze ===

Część Targowej i chyba kawałek Grochowskiej nadal w remoncie niestety, ale na odcinku "Czterech Śpiących" - "Rondo Starzyńskiego" jedzie się bardzo sympatycznie. Do wyboru jest parę linii tramwajowych, na których poruszają się w zasadzie zabytkowe modele (Konstal 13N) jak i te nieco nowocześniejsze (na 3 zdjęciu Konstal 105N2k/2000). Niestety nie trafiłam PESY.