Skoro mieliśmy sztukę kiczowatą, czas na odtrutkę w postaci sztuki alternatywnej. Przynajmniej człowiek nie ma wrażenia, że właśnie żuje śmierdzącą skarpetę. Przeciwnie, miłe dla oka. ;) Więcej w albumie GRAFFITI.
8
komentarze:
wariag 1968
pisze...
Foto nr 1 - padam na kolana, foto nr 2 - hmmm, król mykeński jakowyś? Orson Welles jako Makbet?
8 komentarze:
Foto nr 1 - padam na kolana, foto nr 2 - hmmm, król mykeński jakowyś? Orson Welles jako Makbet?
I to jest sztuka, a nie jakaś tam Zachęta czy inny Ujazdowski...
To pod koniec z ręką przypomina mi okładkę DVD z pierwszą częścią "Piły".
Manekin, nie ma krwi.
100 % sztuka, więcej takich miejsc proszę.
Lav, bo to wersja demo :-)
Świetne. Jednak chcieć znaczy móc. I to takie obrazki wolałbym oglądać na tych szmatach, które wiszą na mieście.
A mi się tak podobała biel na nowym wiadukcie żoliborskim ... :/
Lubię graffiti, ale to białe było ładniejsze.
Tu to pasuje, bo nie widać jak się sypie :D
Prześlij komentarz