Aktualności

Blog jest aktualizowany rzadko, ponieważ nieczęsto bywam w Warszawie. Ale czasem coś wrzucę.

niedziela, 2 listopada 2008

====== Cmentarz Wawrzyszewski na Bielanach ======

Czyli urok starych niedużych cmentarzy... wolę kilka małych niż jeden moloch na granicy miasta... a wy? 

2 komentarze:

lavinka pisze...

dodano: 04 listopada 2008 9:29

Teraz już trochę zniekształconego koła, bo jest powiększony, ale główna stara przestrzeń to koło z kapliczkę w środku, od której promieniście odchodzą alejki.

nick ela.d
dodano: 03 listopada 2008 22:52

@Ela.d:Wilanowski? Nigdy nie wchodziłam do środka. Zupełnie mi się nie jawi w pamięci jako ten na planie Koła.

nick lavinka
dodano: 03 listopada 2008 22:37

Ciepło tam i nastrojowo. Gdybym poszła weczorem na moje Powązki może też poczułabym podobny nastrój, ale dobiła mnie atmosfera za dnia. Nie dałam już rady.

nick Tukee

blog: wars.blox.pl/html
dodano: 03 listopada 2008 22:30

Świetne zdjęcia
Gratuluję

nick annika

blog: yukka.bloog.pl
dodano: 03 listopada 2008 21:19

Wilanowski, Lavinko...

nick ela.d
dodano: 03 listopada 2008 16:48

W odpowiedzi na Twój komentarz. Z tym tekstem to nie wiem, co jest. U mnie działa bez problemu.

nick Hagen
dodano: 03 listopada 2008 13:21

@Barnaba: Jako zdeklarowana pacyfistka jeste przeciwna kultowi wojny jak i wynoszeniu powstańców na ołtarze. Mordercy to mordercy, niezależnie od tego po której stronie walczyli a jak zapewne wiesz było więcej stron niż dwie i nierzadko jeden Polak do drugiego strzelał tylko dlatego że byli z innej formacji politycznej. Co zresztą skońćzyło się tragicznie dla jednej ze stron po wojnie.
@Rysielec:To nie moja zasługa tylko cmentarza. Tam poprostu jet miło.
@Agata:Spędziłam na cmentarzu ponad dwie godziny, z Finiem szukaliśmy rodzinnym grobów z latarą w komórce. Częsć znaleźliśmy, jedneo niesttey nie. Finio zdezerterował i cmentarz wojskowy oglądałam już sama, nie ma zdjęć bo był za duży tłok przy morzu zniczów. W bocznych alejkach było łatwiej focić, bo nikt w kadr nie właził.
@Kazu78: Przydałyby się zdjęcia z okna, z góry też musi fajnie wyglądać.
@Ela.d: Niestety nie wiem co to za cmentarz, wiem tylko że po Wawrzyszewskim też w niektórych miejscach chodzi się po grobach, tak ciasno są upchane.
@Hanula:Drzewo jest coraz starsze i mam wrażenie,że się coraz bardziej przechyla. Chyba niedugo pożyje...
@Facetmorski: Dzięki, walczyłam ze statywem :)
@Hagen: Mnie własciwie też. W tym roku jednak się uodporniłam, za dużo cmentarzy odwiedziłam na wycieczkach rowerowych i nie tylko, co ciekawe w większości niekatolickich :)

nick lavinka
dodano: 03 listopada 2008 13:10

Ja ogólnie cmentarzy nie lubię. Dołują mnie, zwłaszcza te pospolite z zabłoconymi ścieżkami. Okropne. A zdjęcia fajne. Pozdrawiam

nick Hagen

lavinka pisze...

dodano: 03 listopada 2008 12:37

Witam,.. podobają mi się te foty!

nick facetmorski

blog: facetmorski.bloog.pl
dodano: 03 listopada 2008 12:33

W sobotę byłam na Wojskowych Powązkach u dziadka i taty E. Wczoraj on był ze mna na Wólce Węglowej u moich rodziców i babci. Straszny jest ten cmentarz. Właśnie taki moloch. Ale grób Srachury, Nowaka i innych znalazłam. Część zdjęć już jest w blogu.
Teraz technicznie. Ja jestem ślepak. Zdjęcia nie są oddzielane, mi w oczach się zlewają. Wymyśl cos na oddzielenie, proszę.
To drzewo z dziuplami jest ekstra!

nick hanula1950

blog: hanula1950.blox.pl
dodano: 03 listopada 2008 10:38

Generalnie masz rację, Lavinko, co do małych cmentarzy - pomijam Powązki, które są poza klasyfikacją. Jednak mam przykład małego, niby-kameralnego cmentarza, pięknie się prezentującego z lotu ptaka (mam takie zdjęcie), ale zupełnie "nie do życia" (sformułowanie celowe!) dla żywych. Jest to cmentarz na planie koła, a więc już od razu "nieustawny", poza tym w jakimś stopniu prestiżowy (trzeba zobaczyć te pomniki i przede wszystkim te wieńce, robione na zamówienie!) i cena wiecznych domostw (jak w życiu doczesnym) powoduje, że jest niemiłosiernie ciasny. Aby dostać się do jakiejś mogiły w środku kwatery, trzeba przejść "po trupach" (wybaczcie sformułowanie, ale tak się właśnie dziej!), depcząc inne groby, bo po prostu nie ma gdzie stopy postawić!. Kto wie, który to cmentarz?

nick ela.d
dodano: 03 listopada 2008 10:32

Mieszkam tuż obok :) I muszę powiedzieć, że jest to neizwykle urokliwy cmentarz, nowe molochy nie mogą się z nim równać.

nick Kazu78

blog: warszawa78.blox.pl
dodano: 03 listopada 2008 9:04

Udały Ci się te zdjęcia. Jest w nich lekkość i nastrój.

nick agata744

blog: malahitowo.blox.pl
dodano: 03 listopada 2008 8:33

Nie wiem jak to zrobiłaś, ale te zdjęcia szalenie miłe się wydają mimo ciężaru siedzącego na gatunku "pójdźmy na cmentarz wieczorem i strzelmy zdjęcia jak się pali dużo zniczy". :)

nick rysielec

blog: smietniczek.pl
dodano: 03 listopada 2008 7:35

Obleciałem "swoje" cmentarze. Na koniec wpadłem zapalić świeczkę "Poległym-Niepokonanym". Na Woli, gdzie nowe chałupy lawinowo rosną, a ulic, dróg i w ogóle tzw. infrastruktury nie przybywa. Jak zawsze- morze światła, morze ludzi. Z tym, że jakby coraz starszych- wojna, Powstanie "biologicznie" odchodzą coraz głębiej w historię... Ale pocieszam, starzy przyprowadzają młodych, może historia jednak zostanuie żywa nie tylko w muzeach i gdy wazny polityk umyśli, że warto mu się przy niej pokazać...Pozdrawiam.

nick Echa Wydarzeń

blog: barnaba.bloog.pl
dodano: 02 listopada 2008 23:14

Z mojej też sporo. Znam groby 8 osób w 3 miejscach(a ponoć jest więcej tylko dalsza rodzina). Niestety jednego nie udało mi się znaleźć, było za ciemno. Niby miałam latarkę,ale niektóre napisy były nieczytelne... zresztą i tak nigdy nie mogę go znaleźć, nawet za dnia :/ Nadprogramowy znicz zostawiłam na grobie z brzegu, gdzie nie było ani jednego światełka.

nick lavinka
dodano: 02 listopada 2008 22:33

pół mojej rodziny tu leży... bardzo lubię ten cmentarz :)

nick nomaderro

blog: warszawamoimoczkiem.blogspot

Prześlij komentarz