To ja już wolę mieć te niedobory aniżeli to, co na fotkach.
I owocami :-) lavinka foci, a wykorzystuję tę chwilę, by pierwszy dopaść ściany i złapać malinkę
A nie jabłuszko? :)
Jabłuszko jem codziennie. Tabliczkę czekolady też :P
Jak Tomi kupi, to mu podżeram (czekoladę) :)
Wiosna idzie, idzie i dojść nie może. Pozostają mrożonki. ;)
Czekolada gorzka być bardzo zdrowa :)
Chociaż grafitii ma wiosenne kolory :) bo za oknem zimowo
Najlepsza jest malina
Molto simpatico, o ile za zgodą właściciela murku :)
Graffiti a Sztuka Miasta 2010, to chyba sztuka pod patronatem :)
11 komentarze:
To ja już wolę mieć te niedobory aniżeli to, co na fotkach.
I owocami :-) lavinka foci, a wykorzystuję tę chwilę, by pierwszy dopaść ściany i złapać malinkę
A nie jabłuszko? :)
Jabłuszko jem codziennie. Tabliczkę czekolady też :P
Jak Tomi kupi, to mu podżeram (czekoladę) :)
Wiosna idzie, idzie i dojść nie może. Pozostają mrożonki. ;)
Czekolada gorzka być bardzo zdrowa :)
Chociaż grafitii ma wiosenne kolory :) bo za oknem zimowo
Najlepsza jest malina
Molto simpatico, o ile za zgodą właściciela murku :)
Graffiti a Sztuka Miasta 2010, to chyba sztuka pod patronatem :)
Prześlij komentarz