Hehehe niezłe zaskoczenie z tą zimą. A kładkę bardzo lubię, niekoniecznie za wygląd (choć widziałem brzydsze), tylko dużo czasu spędziłem w tej okolicy i często tamtędy przełaziłem.
Nie wspominając, że obok kręcono "W labiryncie" ;-)
Bo ona była projektowana w czasach, gdzie taka zima jak tegoroczna była traktowana jak łagodna a opady śniegu zwyczajne - inne obciążenia pzyjeto do obliczeń(i wzięto poprawkę na niedoróbki budowlane) ;)
7 komentarze:
Hehehe niezłe zaskoczenie z tą zimą. A kładkę bardzo lubię, niekoniecznie za wygląd (choć widziałem brzydsze), tylko dużo czasu spędziłem w tej okolicy i często tamtędy przełaziłem.
Nie wspominając, że obok kręcono "W labiryncie" ;-)
Ja ją lubię za łuk, choć z owerem mijam dookoła, nie ma pochylni :)
Obok kładki czy obok w budynku?
Ło matko, śnieg! Nieee, tylko nie to! ;)
Kładka jest jakaś taka pancerna, jak na mój lamerski gust, no ale widać komuś tak wyszło.
Bo ona była projektowana w czasach, gdzie taka zima jak tegoroczna była traktowana jak łagodna a opady śniegu zwyczajne - inne obciążenia pzyjeto do obliczeń(i wzięto poprawkę na niedoróbki budowlane) ;)
Lavinka, jeszcze lato się nie zaczeło, a Ty juz zima straszysz ;)
Co chcecie od zimy, zima jest fajna.
Wspominam, nie straszę :)
Prześlij komentarz