Aktualności
Blog jest aktualizowany rzadko, ponieważ nieczęsto bywam w Warszawie. Ale czasem coś wrzucę.
Kursy
czwartek, 11 grudnia 2008
=== Metro Natolin zawsze mi się myli z... ===
Imielinem, Kabatami i Ursynowem. I chyba jeszcze którąś stacją ;) Caly
czas raczę was zdjęciami z wakacji i początku września - czas na
bardziej aktualne, czyli na przyład dzisiejsze. Mówiłam, że kocham
metro? Dziś z Natolina do Wawrzyszewa jechałam 37 minut!
Nieprawdopodobne!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarze:
dodano: 12 grudnia 2008 17:31
@Grycela: W pół godziny to ja bym ze swojej gminy nie wyszła ;) Na drugi koniec osiedla zwartym krokiem idzie się 20minut.
@Schwefel: Do oznakowania nic nie mam, po prostu jak się jedzie w tłoku, to nie widać z wagonu napisów. A tłok jest tak do Ursynowa mniej więcej w godzinach szczytu. I tu jest pies pogrzebany. Jeszcze jak zadrukują szyby reklamami to już nic nie widać. Dopiero jak się wypchnę z wagonu mogę przeczytać co to za stacja(jak przegapię komunikat, a zdarza mi się zamyślić i przegapić). Jadąc na północ poznaję Wilsona po rdzy,Marymont po niebieskich słupach,Słodowiec po kafelkach. Młociny i Wawrzyszew wyglądają bliźniaczo,ale na szczęście wysiadam na Wawrzyszewie nie dojeżdżając do Młocin. Ursynowskie stacje różną się tylko kolorami ścian i czasem kształtem sufitu. Ale często mają bliźniacze elementy - nie jeżdżąc codziennie zapominam które są gdzie.
nick lavinka
dodano: 12 grudnia 2008 15:42
@Robert: nie każdy musi wysiadać dobrze ;)
Ja tu stanąłem w obronie naszego Metra, bo według mnie jest bardzo dobrze oznakowane i nie ma powodu do narzekań.
@Lavinka: ja tam odliczam stacje od Służewia, czyli ostatniej stacji którą dobrze kojarzę :)
nick schwefel
blog: schwefel.fotolog.pl
dodano: 12 grudnia 2008 13:46
Trzeba chyba mieszkać w Warszawie, żeby pokochać metro:) Ja nie idę 30 minut pieszo do najodleglejszego miejsca w swoim mieście :)
nick grycela
blog: afrykamoja.bloog.pl
dodano: 12 grudnia 2008 13:23
Bo mnie się nazwy mylą! Nie wiem która jest która! ;) Czasem też wysiadam odruchowo, bo myślę,że to już... a to nie ta.... i muszę wskakiwać z powrotem do pociągu(o ile się w porę kapę) - północne stacje są bardziej charakterystyczne.
nick lavinka
dodano: 12 grudnia 2008 9:42
@schwefel: Nie każdy to musi widzieć - na przykład ja.
nick Robert
blog: www.szambo-blog.blogspot com
dodano: 12 grudnia 2008 4:50
Doprawdy nie wiem jak można źle wysiąść, gdy wszędzie są niebieskie tabliczki z nazwą stacji...
nick schwefel
blog: schwefel.fotolog.pl
dodano: 11 grudnia 2008 23:52
tez lubie metro, zwlaszcza fotografowac ;)
nick szuruburu5
blog: szuru-buru.bloog.pl/
dodano: 11 grudnia 2008 23:42
A wiem i jeszcze Stokłosy mi się ze Służewiem myliły kiedyś :)
nick lavinka
dodano: 11 grudnia 2008 22:58
No mi też. Ja raz zamiast wysiąść na Natolinie wylazłem na Imielinie... Dodam, że słuchałem muzyki, a więc nie słyszałem zapowiadanych stacji.
nick Robert
blog: www.szambo-blog.blogspot com
Prześlij komentarz