Jedna z moich ulubionych, zwłaszcza jej frontowa elewacja. Niestety
lokal w parterze od lat zamknięty na siedem spustów a góra chyba też
średnio użytkowana. Kto adoptuje niebogę? Taka piękna knajpa albo
księgarnia mogłaby tam być...
Wydaje mi się,że socrealizm był bardziej stylem niż epoką. Leciał równolegle z innymi.
nick lavinka dodano: 19 grudnia 2008 19:29
Ale Merkury ( na Słowackiego ) to chyba już lata 60-te, czyli już po socrealizmie.
nick Hrabia_Piotr dodano: 18 grudnia 2008 0:38
Możesz mieć rację, wówczas idea prefabrykatów stawała się bardzo popularna, choć na wielką skalę rozwinęła się dopiero podczas epoki wielkiej płyty czyli w latach 70ch(ale tego się nie da porównać). Tak czy siak, niewiele ostało się samodzielnych budynków z tego okresu, które są rzeczywiście ładne. Merkury lubię, choc samą formą nie bardzo zachwyca. Po remoncie zyskał, ale trochę nie pasuje do otoczenia. Z drugiej strony odkąd wybudowali w sąsiedztwie mieszkaniówkę ni stad ni zowąd zrobiło się bardzo miło, skwerowo. Tylko te budy z naprzeciwka bym wyrzuciła.
nick lavinka dodano: 17 grudnia 2008 16:45
Wygląda mi to na architekturę tego krótkiego ( ale jakże interesującego ) epizodu polskiej architektury tużpowojennej, kiedy to jeszcze nie zdążył wleźć z buciorami socrealizm. Mówię o latach 1945-1949 (+ czas realizacji projektów sprzed 1949 do ok. 1951 ). Powstały wtedy: - biurowiec proj. Leykama na Wspólnej ( vis a vis tego budynku ) - Kino Moskwa - Kino Praha - końcówka osiedla WSM na Żoliborzu - osiedle WSM na Mokotowie - Smyk - budynek na rgou Nowego Światu i Chmielnej - budynek przy Marszałkowskiej, gdzie długo była Składnica Harcerska, a teraz jakiś sąd... - kina Stolica, WZ, Ochota - PDT-y na Woli i Pradze - budynek Metalexportu na rogu Kruczej, Pięknej i Mokotowskiej - plomba na Noakowskiego ( tuż przy pl. Politechniki ) - i parę innych budowli ( pewnie też omawiany tutaj budynek ) Hrabia_Piotr.
nick Hrabia_Piotr dodano: 15 grudnia 2008 22:17
@Byproject: To znaczy,że nie cieszysz się,że z Piaseczna koleją można będzie od 1 stycznia dojechać do Warszawy? ;P
@Chrzelice: O właśnie. Otwieram filię zamku w Chrzelicach - na Wspólnej. Na zapleczu mały teleporter albo przynajmniej hełm do wirtualnego spaceru po zamku :)
nick lavinka dodano: 15 grudnia 2008 21:57
byproject: możesz otworzyć filię w Chrzelicach :)
nick chrzelice
blog: chrzelice.blox.pl/html dodano: 15 grudnia 2008 21:21
Jeszcze trochę i Piaseczno przyłączy się do Warszawy :)
nick lavinka dodano: 15 grudnia 2008 19:58
Lavinka: w Piasecznie oczywiście:)
nick byproject
blog: piaseczno.blox.pl dodano: 15 grudnia 2008 19:03
@Hagen: Od dawna tak wygląda,co jest pocieszające bo nie niszczy się w szybkim tempie.
@Facetmorski: Kiedyś lubiłam duże szklenia, teraz mi się już nieco przejadły. Za kiepskie szkło wrzucają, raczej tańsze i to kiepsko wygląda.
nick lavinka dodano: 15 grudnia 2008 18:43
Trochę przypomina "nowy" Bukareszt za czasów panowania "słoneczka Karpat".. betonowe zdobienia... kwestia gustu,....dla mnie to lepsze od często pudełkowatych i szklonych, obecnych projektów...
nick facetmorski
blog: facetmorski.bloog.pl dodano: 15 grudnia 2008 17:02
Faktycznie, wygląda na zaniedbaną. Szkoda.
nick Hagen
blog: nibelung.bloog.pl dodano: 15 grudnia 2008 16:18
@Hanula: Może dwa w jednym? Tania książka + kafejkożarłodajnia :)
@Grycela: Mnie chcieli zmusić do pianina, bo miałam długie paluchy ale nikt go w efekcie nie zasponsorował a i ja chętna nie byłam. W dzieciństwie chciałam zostać... architektem ;)
@Robert: Oczywiście,że dwupoziomową, ale antresolę zrobiłabym na fragmencie. Albo po całosci(chyba nawet jakaś jest),ale koniecznie z dziurą w środku i kręconymi schodami w konstrukcji stalowej(a la hala na koszykach) Pasowałby mi tu styl industrialny, Koszyki, Mirowska, wieża Eiffla itp :)
nick lavinka dodano: 15 grudnia 2008 15:55
Ja tam widzę wielopoziomową knajpę :)
nick Robert
blog: www.beavis.blox.pl dodano: 15 grudnia 2008 15:02
Ja bym chętnie adaptowała na klub. W szkole, w wypracowaniach na temat: kim chcesz zostać, pisałam, że kawiarką w klubie z pianinem. "Kawiarką" zostałam (lubię pić kawę), klubu i pianina brak :))
nick grycela
blog: afrykamoja.bloog.pl dodano: 15 grudnia 2008 15:00
Ja głosuję za księgaciarnią lub herbaciarnią.
nick hanula1950
blog: hanula1950.blox.pl dodano: 15 grudnia 2008 14:00
@Lia: Kuchnia azjatycka odrzuca mnie zapachem, nic nie zastąpi naszych swojskich pierożków, knedli i placków ziemniaczanych ;)
@Kazu78: Stoi przy placu(skwerze), blisko od kościoła.
@Sikor-world: Też mam słabość do prefabrykatów ;)
nick lavinka dodano: 15 grudnia 2008 9:54
podobać się :) w szczególności balustrada.
nick sikor-world
blog: sikorworld.blox.pl dodano: 15 grudnia 2008 9:43
Swoją drogą dziwny ten dom, aż muszę się przejechać i obejrzeć, bo nei bardzo kojarzę...
nick Kazu78
blog: warszawa78.blox.pl dodano: 15 grudnia 2008 7:44
No i stoi i niszczeje budynek. A co do restauracji to jest jeszcze dużo pomysłów, np. fusion kuchni polskiej i japońskiej, albo kantońską (to tak od siebie z HK musiałabym przenieść
nick Lia
dodano: 15 grudnia 2008 1:23
@Byproject: A gdzie? @Stolicaiokolica: Towarzyska, niedroga i mająca wygodne fotele A i miejsce do koncertowania. ;)
nick lavinka dodano: 14 grudnia 2008 23:52
Fajna kamienica - pracowałem kiedyś w pobliżu. Kolejna restauracja? Hmmm... jak bardzo musiałaby być różna, żeby odnieść sukces?
nick stolicaiokolica
blog: stolicaiokolica.eu dodano: 14 grudnia 2008 23:12
Własna restauracja to moje marzenie i...dopnę swego. Ale chyba nie tam...
2 komentarze:
dodano: 20 grudnia 2008 0:10
Wydaje mi się,że socrealizm był bardziej stylem niż epoką. Leciał równolegle z innymi.
nick lavinka
dodano: 19 grudnia 2008 19:29
Ale Merkury ( na Słowackiego ) to chyba już lata 60-te, czyli już po socrealizmie.
nick Hrabia_Piotr
dodano: 18 grudnia 2008 0:38
Możesz mieć rację, wówczas idea prefabrykatów stawała się bardzo popularna, choć na wielką skalę rozwinęła się dopiero podczas epoki wielkiej płyty czyli w latach 70ch(ale tego się nie da porównać). Tak czy siak, niewiele ostało się samodzielnych budynków z tego okresu, które są rzeczywiście ładne. Merkury lubię, choc samą formą nie bardzo zachwyca. Po remoncie zyskał, ale trochę nie pasuje do otoczenia. Z drugiej strony odkąd wybudowali w sąsiedztwie mieszkaniówkę ni stad ni zowąd zrobiło się bardzo miło, skwerowo. Tylko te budy z naprzeciwka bym wyrzuciła.
nick lavinka
dodano: 17 grudnia 2008 16:45
Wygląda mi to na architekturę tego krótkiego ( ale jakże interesującego ) epizodu polskiej architektury tużpowojennej, kiedy to jeszcze nie zdążył wleźć z buciorami socrealizm. Mówię o latach 1945-1949 (+ czas realizacji projektów sprzed 1949 do ok. 1951 ). Powstały wtedy:
- biurowiec proj. Leykama na Wspólnej ( vis a vis tego budynku )
- Kino Moskwa
- Kino Praha
- końcówka osiedla WSM na Żoliborzu
- osiedle WSM na Mokotowie
- Smyk
- budynek na rgou Nowego Światu i Chmielnej
- budynek przy Marszałkowskiej, gdzie długo była Składnica Harcerska, a teraz jakiś sąd...
- kina Stolica, WZ, Ochota
- PDT-y na Woli i Pradze
- budynek Metalexportu na rogu Kruczej, Pięknej i Mokotowskiej
- plomba na Noakowskiego ( tuż przy pl. Politechniki )
- i parę innych budowli ( pewnie też omawiany tutaj budynek )
Hrabia_Piotr.
nick Hrabia_Piotr
dodano: 15 grudnia 2008 22:17
@Byproject: To znaczy,że nie cieszysz się,że z Piaseczna koleją można będzie od 1 stycznia dojechać do Warszawy? ;P
@Chrzelice: O właśnie. Otwieram filię zamku w Chrzelicach - na Wspólnej. Na zapleczu mały teleporter albo przynajmniej hełm do wirtualnego spaceru po zamku :)
nick lavinka
dodano: 15 grudnia 2008 21:57
byproject: możesz otworzyć filię w Chrzelicach :)
nick chrzelice
blog: chrzelice.blox.pl/html
dodano: 15 grudnia 2008 21:21
To byłby kataklizm...
nick byproject
blog: piaseczno.blox.pl
dodano: 15 grudnia 2008 21:05
Jeszcze trochę i Piaseczno przyłączy się do Warszawy :)
nick lavinka
dodano: 15 grudnia 2008 19:58
Lavinka: w Piasecznie oczywiście:)
nick byproject
blog: piaseczno.blox.pl
dodano: 15 grudnia 2008 19:03
@Hagen: Od dawna tak wygląda,co jest pocieszające bo nie niszczy się w szybkim tempie.
@Facetmorski: Kiedyś lubiłam duże szklenia, teraz mi się już nieco przejadły. Za kiepskie szkło wrzucają, raczej tańsze i to kiepsko wygląda.
nick lavinka
dodano: 15 grudnia 2008 18:43
Trochę przypomina "nowy" Bukareszt za czasów panowania "słoneczka Karpat".. betonowe zdobienia... kwestia gustu,....dla mnie to lepsze od często pudełkowatych i szklonych, obecnych projektów...
nick facetmorski
blog: facetmorski.bloog.pl
dodano: 15 grudnia 2008 17:02
Faktycznie, wygląda na zaniedbaną. Szkoda.
nick Hagen
blog: nibelung.bloog.pl
dodano: 15 grudnia 2008 16:18
@Hanula: Może dwa w jednym? Tania książka + kafejkożarłodajnia :)
@Grycela: Mnie chcieli zmusić do pianina, bo miałam długie paluchy ale nikt go w efekcie nie zasponsorował a i ja chętna nie byłam. W dzieciństwie chciałam zostać... architektem ;)
@Robert: Oczywiście,że dwupoziomową, ale antresolę zrobiłabym na fragmencie. Albo po całosci(chyba nawet jakaś jest),ale koniecznie z dziurą w środku i kręconymi schodami w konstrukcji stalowej(a la hala na koszykach) Pasowałby mi tu styl industrialny, Koszyki, Mirowska, wieża Eiffla itp :)
nick lavinka
dodano: 15 grudnia 2008 15:55
Ja tam widzę wielopoziomową knajpę :)
nick Robert
blog: www.beavis.blox.pl
dodano: 15 grudnia 2008 15:02
Ja bym chętnie adaptowała na klub. W szkole, w wypracowaniach na temat: kim chcesz zostać, pisałam, że kawiarką w klubie z pianinem. "Kawiarką" zostałam (lubię pić kawę), klubu i pianina brak :))
nick grycela
blog: afrykamoja.bloog.pl
dodano: 15 grudnia 2008 15:00
Ja głosuję za księgaciarnią lub herbaciarnią.
nick hanula1950
blog: hanula1950.blox.pl
dodano: 15 grudnia 2008 14:00
@Lia: Kuchnia azjatycka odrzuca mnie zapachem, nic nie zastąpi naszych swojskich pierożków, knedli i placków ziemniaczanych ;)
@Kazu78: Stoi przy placu(skwerze), blisko od kościoła.
@Sikor-world: Też mam słabość do prefabrykatów ;)
nick lavinka
dodano: 15 grudnia 2008 9:54
podobać się :)
w szczególności balustrada.
nick sikor-world
blog: sikorworld.blox.pl
dodano: 15 grudnia 2008 9:43
Swoją drogą dziwny ten dom, aż muszę się przejechać i obejrzeć, bo nei bardzo kojarzę...
nick Kazu78
blog: warszawa78.blox.pl
dodano: 15 grudnia 2008 7:44
No i stoi i niszczeje budynek. A co do restauracji to jest jeszcze dużo pomysłów, np. fusion kuchni polskiej i japońskiej, albo kantońską (to tak od siebie z HK musiałabym przenieść
nick Lia
dodano: 15 grudnia 2008 1:23
@Byproject: A gdzie?
@Stolicaiokolica: Towarzyska, niedroga i mająca wygodne fotele A i miejsce do koncertowania. ;)
nick lavinka
dodano: 14 grudnia 2008 23:52
Fajna kamienica - pracowałem kiedyś w pobliżu. Kolejna restauracja? Hmmm... jak bardzo musiałaby być różna, żeby odnieść sukces?
nick stolicaiokolica
blog: stolicaiokolica.eu
dodano: 14 grudnia 2008 23:12
Własna restauracja to moje marzenie i...dopnę swego. Ale chyba nie tam...
nick byproject
Prześlij komentarz