Ta kapliczka z Sadyby jest blisko fosy (tego kawałka z parkiem i placem zabaw). Czyli Sadyba wschodnia.
nick lavinka dodano: 18 grudnia 2007 19:59
Z tego co widać, to takie kapliczki występują średnio co dziesięć numerów, a na niektórych ulicach to są wręcz po dwie pod jednym :-O
Tą kapliczką na Sadybie to mnie zaskoczyłaś bo nie wiem gdzie to może być...
nick schwefel
blog: schwefel.fotolog.pl dodano: 18 grudnia 2007 17:59
To musiała być podróż pełna wzruszeń :)
nick lavinka dodano: 18 grudnia 2007 14:25
Urocze, takie sentymentalne. Jako dziecko na Litewskiej 12 mieszkałam. Na środku podwórka też jest kapliczka.Teraz jest zamykana brama na domofon, ale 2 lata temu mnie wpuszczono i fotkę mam.Odbywałam podróż sentymentalną po śladach dzieciństwa.
nick hanula1950
blog: hanula1950.blox.pl dodano: 18 grudnia 2007 12:02
Raz, dwa, próba komentarza :)
nick Kazu78
blog: warszawa78.blox.pl dodano: 18 grudnia 2007 9:38
No i ta zieleń... miód na moje zmęczone zimą, której jeszcze nie ma (!) serce :)
nick przewodnikpokrakowie
blog: www.przewodnikpokrakowie.photoblog.pl dodano: 18 grudnia 2007 0:16
Interesujące, szczególnie ta pierwsza, co za kształt :)
nick tomasz_mos
blog: naszlaku1.blox.pl dodano: 18 grudnia 2007 0:03
No proszę, udało się :)
nick lavinka dodano: 17 grudnia 2007 23:05
Kolejny test, może teraz uda mi się wpisać.
nick bagienny.net dodano: 17 grudnia 2007 22:38
Przewodnik? No, może namiastka. Szukając chwilę temu w guglach natknęłam się na całkiem zgrabną galerię kapliczek ze Szmulowizny. Jest tam i ta-przy Wileńskiej 3. Link w linku blogowym, stron kapliczek jest kilka. Z adresami.
Co do przyczyn powstawania kapliczek.... były one wyrazem wdzięczności od uchronienia od zarazy(fundował ją zazwyczaj ten,którego rodzina zdołała jej uniknąć). To przydrożne. Podwórkowe zapewne podobnie, aczkolwiek myślę,że mają one także za zadanie chronić mieszkańców przed chorobami a i przybliżać do Boga tych,którzy nie mają już sił by chodzić daleko do kościoła. Osobiście nie jestem zawziętą katoliczką(nawet wręcz odwrotnie) ale w tych małych cudach widzę więcej Boga niż w ogromnych bazylikach. Właśnie dzięki ich skromności.
nick lavinka
blog: szmulowizna.pl/kategoria-pliku/warszawska-praga/kapliczki dodano: 17 grudnia 2007 22:02
nie wiem tak naprawde po co one.. zaraz mnie okrzyczycie ale na prawde tego nie pojmuje. od modlenia sie itd mamy przeciez koscioly. owszem ladnie, upiekszaja okolice.. ale po co?
nick Viking
blog: www.viiking.xorg.pl dodano: 17 grudnia 2007 21:41
pełno w Naszym mieście takich kapliczek... a może ktoś taki przewodnik ?
nick Robert
blog: www.beavis.blox.pl dodano: 17 grudnia 2007 21:03
Ta w narożniku ściany zupełnie niesamowita ... Jak z innych czasów w ogóle.
1 komentarze:
dodano: 18 grudnia 2007 21:02
Ta kapliczka z Sadyby jest blisko fosy (tego kawałka z parkiem i placem zabaw). Czyli Sadyba wschodnia.
nick lavinka
dodano: 18 grudnia 2007 19:59
Z tego co widać, to takie kapliczki występują średnio co dziesięć numerów, a na niektórych ulicach to są wręcz po dwie pod jednym :-O
Tą kapliczką na Sadybie to mnie zaskoczyłaś bo nie wiem gdzie to może być...
nick schwefel
blog: schwefel.fotolog.pl
dodano: 18 grudnia 2007 17:59
To musiała być podróż pełna wzruszeń :)
nick lavinka
dodano: 18 grudnia 2007 14:25
Urocze, takie sentymentalne.
Jako dziecko na Litewskiej 12 mieszkałam. Na środku podwórka też jest kapliczka.Teraz jest zamykana brama na domofon, ale 2 lata temu mnie wpuszczono i fotkę mam.Odbywałam podróż sentymentalną po śladach dzieciństwa.
nick hanula1950
blog: hanula1950.blox.pl
dodano: 18 grudnia 2007 12:02
Raz, dwa, próba komentarza :)
nick Kazu78
blog: warszawa78.blox.pl
dodano: 18 grudnia 2007 9:38
No i ta zieleń... miód na moje zmęczone zimą, której jeszcze nie ma (!) serce :)
nick przewodnikpokrakowie
blog: www.przewodnikpokrakowie.photoblog.pl
dodano: 18 grudnia 2007 0:16
Interesujące, szczególnie ta pierwsza, co za kształt :)
nick tomasz_mos
blog: naszlaku1.blox.pl
dodano: 18 grudnia 2007 0:03
No proszę, udało się :)
nick lavinka
dodano: 17 grudnia 2007 23:05
Kolejny test, może teraz uda mi się wpisać.
nick bagienny.net
dodano: 17 grudnia 2007 22:38
Przewodnik? No, może namiastka. Szukając chwilę temu w guglach natknęłam się na całkiem zgrabną galerię kapliczek ze Szmulowizny. Jest tam i ta-przy Wileńskiej 3. Link w linku blogowym, stron kapliczek jest kilka. Z adresami.
Co do przyczyn powstawania kapliczek.... były one wyrazem wdzięczności od uchronienia od zarazy(fundował ją zazwyczaj ten,którego rodzina zdołała jej uniknąć). To przydrożne. Podwórkowe zapewne podobnie, aczkolwiek myślę,że mają one także za zadanie chronić mieszkańców przed chorobami a i przybliżać do Boga tych,którzy nie mają już sił by chodzić daleko do kościoła.
Osobiście nie jestem zawziętą katoliczką(nawet wręcz odwrotnie) ale w tych małych cudach widzę więcej Boga niż w ogromnych bazylikach. Właśnie dzięki ich skromności.
nick lavinka
blog: szmulowizna.pl/kategoria-pliku/warszawska-praga/kapliczki
dodano: 17 grudnia 2007 22:02
nie wiem tak naprawde po co one.. zaraz mnie okrzyczycie ale na prawde tego nie pojmuje. od modlenia sie itd mamy przeciez koscioly. owszem ladnie, upiekszaja okolice.. ale po co?
nick Viking
blog: www.viiking.xorg.pl
dodano: 17 grudnia 2007 21:41
pełno w Naszym mieście takich kapliczek... a może ktoś taki przewodnik ?
nick Robert
blog: www.beavis.blox.pl
dodano: 17 grudnia 2007 21:03
Ta w narożniku ściany zupełnie niesamowita ... Jak z innych czasów w ogóle.
nick froasia
Prześlij komentarz