Udało się! Nareszcie sfociłam niespaloną. Przymierzałam się od jej powstania, zawsze jak docierałam na plac, była już nadpalona, lub zupełnie czarna. Teraz jeszcze jest, wydaje mi się - bardziej jaskrawa niż poprzednio. Chciałoby się spytać, jak długo przetrwa w obecnej formie? Do następnej manifestacji w listopadzie?
8 komentarze:
Ładnie toto wygląda.
Lepiej niż to akwarium które narosło na budynku obok.
Zdecydowanie wolałabym górę udającą staroć, bo to się niestety bardzo gryzie, mimo że i tak użyto ładnego szkła i cieniutkich szprosów.
Prawda to, że mają zamontować system p-poż? Bo o dodatkowej kamerze w radiu słyszałem. Że też taka drobnostka jak tęcza, rozpala takie emocje w Warszawie. Tak z odległości 200 km od stolicy, to nawet nie za bardzo zastanawia mnie co symbolizuje. Fajna jest i tyle.
Najśmieszniejsze jest to, ż eona miała być z założenia tymczasowa. Ale że ją podpalono, to zaczęła zamieniać się w symbol polityczny. I teraz nie ma znaczenia, z jakiego powodu ją postawiono. Teraz wg jednych powinna stać na złość innym, a wg drugich powinna spłonąć na złość pierwszym. :)
Proponuję pod tęczą urządzić grilla i będzie jakieś tam połączenie potrzeb po wszystkich stronach.
Albo w okolicznych knajpach sprzedawać zestawy - zapałki i minitęcze do spalenia ;)
Teraz tam nawet zraszacze chyba zamontowali. Wiadomości z ostatniej chwili - ktoś już próbował podpalić tę tęczę, ale niestety został zatrzymany. Moim zdaniem trochę TNT rozwiąże sprawę ;-)
Jak to "niestety został zatrzymany" ! Chyba super, że go powstrzymano!
Prześlij komentarz