Dla przypomnienia, jesteśmy w Starych Włochach. Stara nierzadko ceglana architektura miesza się z nowym budownictwem (potwory z Muratora). Ale nie jest źle, to dość cicha przyjemna okolica, przynajmniej z perspektywy lajtowego rowerzysty :)
Oto ulica Kłosia z domem w którym mieszkał i pracował.
Prof. Czesław Kłoś był inżynierem budownictwa przemysłowego. Był projektantem między innymi fabryki broni w Starachowicach, zakładów lotniczych w Dęblinie, elektrowni w Gdyni.
Kłosia czy Ktosia? Można się pomylić :)
2 komentarze:
dodano: 11 lipca 2008 22:26
Masz dobry wzrok! :)
lavinka z zalogu
nick jaladet
blog: warszavka.bloog.pl
dodano: 11 lipca 2008 15:24
Nooo... 2 kawy :-> Ale przecież 3 ósemki na pierwszym zdjęciu, 3 na drugim, 3 na trzecim...
nick meteor2017
blog: tomi.blox.pl/html
dodano: 11 lipca 2008 0:18
Oj to dużo piłeś :P
nick lavinka
dodano: 10 lipca 2008 15:48
O, a ja byłem przy robieniu tego zdjęcia :-) A widzę ósemek 9. I jeszcze 10-ta nad Ktosia.
nick meteor2017
blog: tomi.blox.pl/html
dodano: 10 lipca 2008 0:02
Rzeczywiście, na przeciwko była jakaś fabryczka, ale mocno zarośnięta drzewami i krzakami.
Tukee, będzie jeszcze wiele konkursów :)
nick lavinka
dodano: 08 lipca 2008 21:06
Spóźniłam się na konkurs ósemkowy :)) Brawo dla zwycięzców :)
nick Tukee
blog: wars.blox.pl/html
dodano: 08 lipca 2008 19:23
bylem tam tydzien temu, ja pojechalem ogladnac Zaklady ERA. Ta biala willa pod domem Klosia to chyba chata tego fabrykanta, czy tam dyrektora...
nick SCB
dodano: 07 lipca 2008 21:29
@Froasia: Znaczy jesteś trzeźwa :P
@Nomaderro: Wiem, tylko nie chciało mi się klikać :)
@Shiherlis: Znaczy też jesteś trzeźwy :)
nick lavinka
dodano: 07 lipca 2008 21:05
Nie wiem ile widać 'szczęsnych ósemek', ale ja widzę trzy :-)
nick shiherlis
blog: lance.blox.pl/
dodano: 07 lipca 2008 15:33
ja już tu:) ale tylko dziś,, bo jutro rano jadę dalej :)) A żeby zobaczyć napisy na tabliczkach cyrankiewiczowych, trza se kliknąć na obrazek, to sie powiększy :P
nick nomaderro
blog: warszawamoimoczkiem.blogspot
dodano: 07 lipca 2008 13:16
Ósemki widzę trzy, a Ktosia brzmi znacznie sympatyczniej niż Kłosia ;)
nick froasia
blog: tedwie.blox.pl
dodano: 07 lipca 2008 12:39
@Schwefel i Miastowu: Schwefel odgadł ósemki cyferkowe i za to otrzymuje wyróżnienie warszavki a MiastoWu przeszło samo siebie licząc litery - za to otrzymuje wyróżnienie specjalne za spostrzegawczość. Prócz tego oboje otrzymujecie nagrodę główną - uczestnictwo w zjeździe GTWB w środę o 19:00 :P
@Sadoq: Jak się dużo człowiek plącze i oczy wypatruje to zawsze coś śmiesznego wynajdzie :)
@Renia i Jarek: Nie pamiętam kto pierwszy wypatrzył ósemki, chyba jednak ja, Kłosia/Ktosia oraz staruszka wypatrzył Tomi. :)
@Hagen: Ciągle to traktuję jako oddzielne miasteczko :)
@JeGo: Pozdrawiam :)
@Nomaderro: O, wróciłeś czy serwujesz z włoskiej kafejki? Ale to już poniedziałek, to już chyba tu :)
nick lavinka
dodano: 07 lipca 2008 10:19
heh, Włochy sie troche różnią od Włoch... Znaczy nasze są miejscami ładniejsze, a na pewno czystsze... A tamte są miejscami (większymi) ładniejsze i słoneczniejsze :))
nick nomaderro
blog: warszawamoimoczkiem.blogspot
dodano: 07 lipca 2008 10:18
Ja już kiedyś tutaj u Ciebie pisałem, że takie miejsca mają klimat i to podtrzymuję. A fotki poniżej, wszystkie fajne. Pozdrawiam.
nick JeGo
dodano: 07 lipca 2008 9:58
Ciekawy reportaż, fajnie wypatrzone, brawa za spostrzegawczość. Człowiek dzięki takim blogom dowie sie wiele o stolicy. Pozdrawiam
nick Hagen
blog: nibelung.bloog.pl
dodano: 07 lipca 2008 8:20
Z tymi ósemkami...ciekawe!
nick Renia i Jarek
blog: achkieleckie.bloog.pl
dodano: 07 lipca 2008 6:04
Oj widzę, że w konkursach trzeba cały czas na bieżąco śledzić pytania, bo inaczej inni wygrywają:-)
A tak na marginesie to sztuka umieć wypatrywać właśnie takie smaczki jak Ósemki, czy ul. Ktosia/Kłosia.
nick Sadoq
blog: www.sadoq.aq.pl
dodano: 07 lipca 2008 3:40
cztery 8mki :D bo i sama 'szczesna' sklada sie z 8 liter :)
nick miastowu
blog: miastowu.fotolog.pl
dodano: 07 lipca 2008 2:13
Trzy?
nick schwefel
blog: schwefel.fotolog.pl
dodano: 07 lipca 2008 1:25
No tu akurat nas wywiało rowerowo, to większe połacie można było szybko obskoczyć :)
nick lavinka
dodano: 07 lipca 2008 1:19
podziwiam tą wytrwałośc w łażeniu po mieście i pstrykaniu :)
nick mef
Prześlij komentarz