No, dobra. Dość przystawek, czas na danie główne. Podwórko, a raczej
podwórka dwa widokiem na trzecie z drzewkiem, murem i fabryczką. Do
fabryczki lavinka nie dotarła. Muru kiedyś nie było. Byłoby piękne gdyby
nie ten asfalt.... a jak się wcisnął tam ten samochód to lavinka nie
wie...
...a brama wyglądała prześlicznie w promieniach popołudniowego słońca...
Reszta zdjęć tego podwórka od TEGO miejsca.
Acha, podwórka z rogu ulic Inżynierskiej i 11 listopada. Blisko torów tramwajowych.
1 komentarze:
dodano: 25 listopada 2007 17:16
Pozdrawiam niedzielnie :)
nick anek273
blog: anek73-2.bloog.pl
dodano: 25 listopada 2007 16:24
Byś się zdziwił. 90% Pragi tak wygląda. I z 75% kamienic w centrum. Odnawiane są tylko fasady i czasem wnętrza klatek schodowych. Ludzie też na własną rękę wymieniają okna. Reszta sypie się po staremu.
nick lavinka
dodano: 25 listopada 2007 15:38
Nie przesadzę jeśli powiem, że połowa podwórek w samym centrum Łodzi tak wygląda - na szczęście w Warszawie takie widoczki to już powoli są jak rarytasy z opowieści Marka Nowakowskiego;)
nick Konread
blog: konread.blox.pl
dodano: 25 listopada 2007 14:52
Cudne. Jak ktoś nie musi w czymś takim żyć ;]
nick bagienny.net
dodano: 25 listopada 2007 13:49
Ta eLka to może kilkanaście lat mieć :) Poza tym jeśli chodzi o focenie podwórek... trzeba mieć jakiś cel w życiu :)
nick lavinka
dodano: 25 listopada 2007 11:39
Wszystkie warszawskie podwórka chcesz sfocić? Ambitne zadanie :) Ja tylko kilkadziesiąt krakowskich :)
nick przewodnikpokrakowie
blog: www.przewodnikpokrakowie.photoblog.pl
dodano: 24 listopada 2007 22:54
Klimatycznie :)
I widać, że cywilizacja tam dotarła bo eLeczka pięknie mieni się na murze.
nick schwefel
blog: schwefel.fotolog.pl
Prześlij komentarz