I zagadka - gdzie mniej więcej znajdują się schodki? I nie piszcie, że w Warszawie, bo to oczywiste ;P
Aktualności
Blog jest aktualizowany rzadko, ponieważ nieczęsto bywam w Warszawie. Ale czasem coś wrzucę.
Kursy
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
dodano: 21 marca 2009 19:41
E tam, wdrapałbyś się. Czego nie robi się dla dam? ;P
nick lavinka
dodano: 21 marca 2009 14:06
Takie ślicznie obrośnięte schody to już nie na moje nogi. Ale mają chłopaki krzepę!
nick stolicaiokolica
blog: stolicaiokolica.eu
dodano: 21 marca 2009 1:20
@Rubeus: I bardzo dobrze obstawiasz ;)
@Slavkosnip: Nie ujęłabym tego... radośniej niż Ty ;)
@Nomaderro: Wbrew pozorom dużo trudniej się schodzi niż wchodzi z rowerami.
@Tukee: Jedną bliską mi osobą. Jeśli robiłabym ranking to Tomi jet jakoś w pod koniec trzydziestki ;P
@Karska: Moje życie jest bardzo urozmaicone i bez schodów :)
nick lavinka
dodano: 20 marca 2009 21:17
Takie schodki są po to żeby rowerowicze mieli jakieś urozmaicenie. :)
nick Karska
dodano: 20 marca 2009 20:39
Rower power i dwie najbliższe Ci osoby :) W takim towarzystwie, żadne schody nie są straszne i Ty to wiesz Lavinio! :)
nick Tukee
blog: tukee.blox.pl/html
dodano: 20 marca 2009 20:36
widzę, że rowerzyści to ciągle mają pod górę z tymi schodami :)
nick nomaderro
blog: warszawamoimoczkiem.blogspot.c o m
dodano: 20 marca 2009 20:06
Gdzieś przy wiśle ;0
nick Robert
blog: www.beavis.blox.pl
dodano: 20 marca 2009 19:51
Jakiś tam wał! Schodki są pyszne, tak radośnie zarośnięte trawą!
nick slavkosnip
blog: naszasobieska.bloog.pl
dodano: 20 marca 2009 19:26
Ja tam obstawiam Wał Zawadowski w okolicach mostu siekierkowskiego :-)
nick rubeus
blog: rubeus.eu
dodano: 20 marca 2009 16:49
@Makowka: Kajaki to chyba dużo trudniej przenosić ;)
@Grycela: Ja miałam pazurki obcięte ;)
@Wildrose: Potwierdzam, rowerowy rok dobrze zrobił memu bratu na łydki, zresztą na którymś zdjęciu było widać,że brat mój rower taszczy ;)
@JeGo: Bo Warszawa to sama dziczyzna i beton, nie wiedziałeś? ;)
A za niedlugo druga część schodków ;)
nick lavinka
dodano: 20 marca 2009 15:19
Podobają mi się takie troszeczkę jakby dzikie schody.
nick JeGo
blog: jegofoto.bloog.pl
dodano: 20 marca 2009 14:58
A ta a propos, mam nadzieje Lavinko, ze Panowie nie kazali Ci samej roweru taszczyc po tych schodach?
nick wildrose
blog: mammamia2.blox.pl
dodano: 20 marca 2009 14:56
Od takiego wchodzenia po schodach z obciazeniem, to sobie mozna niezle lydki wyrobic, nie wspomne o udach bo te i tak juz niezle pracuja - he he :)
nick wildrose
blog: mammamia2.blox.pl
dodano: 20 marca 2009 14:26
To są schodki prowadzące do "z górki na pazurki" :)
nick grycela
blog: afrykamoja.bloog.pl
dodano: 20 marca 2009 13:29
A mnie to przypomniało przenoszenie kajaków w czasie spływu na Mazurach.
nick makowka9
blog: probaspojrzeniablox.pl/html
dodano: 20 marca 2009 13:07
@Karolina: Ja żeby wyjść z domu muszę stargać rower półtora piętra...
@Hagen: Nie prowadzą dosłownie,ale za ich pośrednictwem łatwiej jest wał sforsować i do Wiły dojechać :)
@Nymphe-Tamina: Nie tak łatwo do nich trafić :)
@Hrabia_Piotr: Bardzo stamtąd blisko do jednego fajnego mostu,co? ;)
@TomaszKargul: Po tym poznaje się dolinę Wisły ;)
@Kazu78: Jakie zarośla, to tylko trawa ;P
@PrzewodnikpoKrakowie: Oj tak,oj tak ;)
@Hanula: Nie lubię,gdy mi kto robi zdjęcia. Chyba Tomi zrobił ale znając życie nie wyszłam dobrze i z litości mi nawet nie pokazał ;)
nick lavinka
dodano: 20 marca 2009 11:51
Hm, to są schodki dla rowerzytsów bardzo zaawansowanych mięśniowo :)
nick przewodnikpokrakowie
blog: www.przewodnikpokrakowie.photoblog.pl
dodano: 20 marca 2009 11:39
Rozwiązałem zagadkę! Schodki znajdują się zaroślach.
:)
nick Kazu78
blog: warszawa78.blox.pl
dodano: 20 marca 2009 10:33
Niezle zarosnięte
nick tomaszkargul
blog: kargulotko.bloog.pl
dodano: 20 marca 2009 9:29
Już chyba wszyscy przede mną sprawę wyjaśnili, więc tylko dodam, że ludzi rozpoznaję i mnie to cieszy. A dlaczego Finito Tobie fotki nie strzelił?
nick hanula1950
dodano: 20 marca 2009 9:03
Wiem dokłądnie, boć sam ci ja wchodził na nie z rowerem. Jedno z moich ulubionych nadwiślańskich miejsc.
nick Hrabia_Piotr
blog: fenomenwarszawy.blogspot. com
dodano: 20 marca 2009 8:31
ja nie wiem gdzie to jest, ale strasznie mi się podoba i jak się dowiem to się na pewno wybiorę;D
nick nymphe-tamina
blog: pretekst.blox.pl
dodano: 20 marca 2009 7:30
MOżna by powiedzieć - schody reprezentacyjne :). Na pytanie nie odpowiem, bo oczywiste jest, że nie wiem. Moze one prowadzą nad Wisłę?
nick Hagen
blog: nibelung.bloog.pl
dodano: 20 marca 2009 7:18
Jak ja nie lubie wnosic roweru po schodach...;-)
p.s. I dziekuje za muzyke, nie zdazylam odpisac bo bylam bardzo zabiegana, ale opdisze....po weekendzie
nick Karolina
blog: www.zapolska.dk
dodano: 20 marca 2009 2:00
;P
nick lavinka
dodano: 20 marca 2009 0:23
Na wale :P
nick schwefel
blog: schwefel.fotolog.pl
Prześlij komentarz