Aktualności

Blog jest aktualizowany rzadko, ponieważ nieczęsto bywam w Warszawie. Ale czasem coś wrzucę.

piątek, 20 marca 2009

===== 17. Akcja GTWb - Schody i schodki =====

Po miesiacach wyczekiwania zakurzone zdjęcia z wakacji doczekały się tematu bardziej achitektonicznego. Ale żeby nie było nudno prezentuję zdobywanie schodków przez kolorowo nastawionych do życia rowerzystów. 
I zagadka - gdzie mniej więcej znajdują się schodki? I nie piszcie, że w Warszawie, bo to oczywiste ;P

2 komentarze:

lavinka pisze...

dodano: 21 marca 2009 19:41

E tam, wdrapałbyś się. Czego nie robi się dla dam? ;P

nick lavinka
dodano: 21 marca 2009 14:06

Takie ślicznie obrośnięte schody to już nie na moje nogi. Ale mają chłopaki krzepę!

nick stolicaiokolica

blog: stolicaiokolica.eu
dodano: 21 marca 2009 1:20

@Rubeus: I bardzo dobrze obstawiasz ;)

@Slavkosnip: Nie ujęłabym tego... radośniej niż Ty ;)

@Nomaderro: Wbrew pozorom dużo trudniej się schodzi niż wchodzi z rowerami.

@Tukee: Jedną bliską mi osobą. Jeśli robiłabym ranking to Tomi jet jakoś w pod koniec trzydziestki ;P

@Karska: Moje życie jest bardzo urozmaicone i bez schodów :)

nick lavinka
dodano: 20 marca 2009 21:17

Takie schodki są po to żeby rowerowicze mieli jakieś urozmaicenie. :)

nick Karska
dodano: 20 marca 2009 20:39

Rower power i dwie najbliższe Ci osoby :) W takim towarzystwie, żadne schody nie są straszne i Ty to wiesz Lavinio! :)

nick Tukee

blog: tukee.blox.pl/html
dodano: 20 marca 2009 20:36

widzę, że rowerzyści to ciągle mają pod górę z tymi schodami :)

nick nomaderro

blog: warszawamoimoczkiem.blogspot.c o m
dodano: 20 marca 2009 20:06

Gdzieś przy wiśle ;0

nick Robert

blog: www.beavis.blox.pl
dodano: 20 marca 2009 19:51

Jakiś tam wał! Schodki są pyszne, tak radośnie zarośnięte trawą!

nick slavkosnip

blog: naszasobieska.bloog.pl
dodano: 20 marca 2009 19:26

Ja tam obstawiam Wał Zawadowski w okolicach mostu siekierkowskiego :-)

nick rubeus

blog: rubeus.eu
dodano: 20 marca 2009 16:49

@Makowka: Kajaki to chyba dużo trudniej przenosić ;)

@Grycela: Ja miałam pazurki obcięte ;)

@Wildrose: Potwierdzam, rowerowy rok dobrze zrobił memu bratu na łydki, zresztą na którymś zdjęciu było widać,że brat mój rower taszczy ;)

@JeGo: Bo Warszawa to sama dziczyzna i beton, nie wiedziałeś? ;)


A za niedlugo druga część schodków ;)

nick lavinka
dodano: 20 marca 2009 15:19

Podobają mi się takie troszeczkę jakby dzikie schody.

nick JeGo

blog: jegofoto.bloog.pl
dodano: 20 marca 2009 14:58

A ta a propos, mam nadzieje Lavinko, ze Panowie nie kazali Ci samej roweru taszczyc po tych schodach?
nick wildrose
blog: mammamia2.blox.pl

lavinka pisze...

dodano: 20 marca 2009 14:56
Od takiego wchodzenia po schodach z obciazeniem, to sobie mozna niezle lydki wyrobic, nie wspomne o udach bo te i tak juz niezle pracuja - he he :)
nick wildrose
blog: mammamia2.blox.pl
dodano: 20 marca 2009 14:26

To są schodki prowadzące do "z górki na pazurki" :)
nick grycela
blog: afrykamoja.bloog.pl
dodano: 20 marca 2009 13:29

A mnie to przypomniało przenoszenie kajaków w czasie spływu na Mazurach.

nick makowka9

blog: probaspojrzeniablox.pl/html
dodano: 20 marca 2009 13:07
@Karolina: Ja żeby wyjść z domu muszę stargać rower półtora piętra...
@Hagen: Nie prowadzą dosłownie,ale za ich pośrednictwem łatwiej jest wał sforsować i do Wiły dojechać :)

@Nymphe-Tamina: Nie tak łatwo do nich trafić :)
@Hrabia_Piotr: Bardzo stamtąd blisko do jednego fajnego mostu,co? ;)
@TomaszKargul: Po tym poznaje się dolinę Wisły ;)

@Kazu78: Jakie zarośla, to tylko trawa ;P
@PrzewodnikpoKrakowie: Oj tak,oj tak ;)
@Hanula: Nie lubię,gdy mi kto robi zdjęcia. Chyba Tomi zrobił ale znając życie nie wyszłam dobrze i z litości mi nawet nie pokazał ;)

nick lavinka
dodano: 20 marca 2009 11:51

Hm, to są schodki dla rowerzytsów bardzo zaawansowanych mięśniowo :)

nick przewodnikpokrakowie

blog: www.przewodnikpokrakowie.photoblog.pl
dodano: 20 marca 2009 11:39
Rozwiązałem zagadkę! Schodki znajdują się zaroślach.
:)

nick Kazu78
blog: warszawa78.blox.pl
dodano: 20 marca 2009 10:33

Niezle zarosnięte

nick tomaszkargul

blog: kargulotko.bloog.pl
dodano: 20 marca 2009 9:29

Już chyba wszyscy przede mną sprawę wyjaśnili, więc tylko dodam, że ludzi rozpoznaję i mnie to cieszy. A dlaczego Finito Tobie fotki nie strzelił?
nick hanula1950


dodano: 20 marca 2009 9:03

Wiem dokłądnie, boć sam ci ja wchodził na nie z rowerem. Jedno z moich ulubionych nadwiślańskich miejsc.

nick Hrabia_Piotr

blog: fenomenwarszawy.blogspot. com
dodano: 20 marca 2009 8:31
ja nie wiem gdzie to jest, ale strasznie mi się podoba i jak się dowiem to się na pewno wybiorę;D

nick nymphe-tamina

blog: pretekst.blox.pl
dodano: 20 marca 2009 7:30

MOżna by powiedzieć - schody reprezentacyjne :). Na pytanie nie odpowiem, bo oczywiste jest, że nie wiem. Moze one prowadzą nad Wisłę?

nick Hagen
blog: nibelung.bloog.pl
dodano: 20 marca 2009 7:18

Jak ja nie lubie wnosic roweru po schodach...;-)
p.s. I dziekuje za muzyke, nie zdazylam odpisac bo bylam bardzo zabiegana, ale opdisze....po weekendzie

nick Karolina

blog: www.zapolska.dk
dodano: 20 marca 2009 2:00

;P

nick lavinka
dodano: 20 marca 2009 0:23

Na wale :P

nick schwefel
blog: schwefel.fotolog.pl

Prześlij komentarz