@Nomaderro: Był, nie jest ;) Może i złośliwcy,ale dzięki temu każdy wiedział o który budynek chodzi. A pamiętasz nogę słonia na rogu królewskiej? Jak dobrze,że rzadko tamtędy przejeżdżam.
@Sikor-world: Dlatego przydałby mi się aparat z szerszym zakresem zooma. Nawet jest taki ale pioruńsko drogi i chyba go sobie daruję.
nick lavinka
blog: warszavka.bloog.pl dodano: 09 stycznia 2009 10:13
@lavinka: po dwóch latach robienia zdjęć masz większe wymagania w stosunku do finalnego obrazka. szeroki kąt na pewno daje większe możliwości do pokazania architektury w całości, detale to jednak tele!
nick sikor-world
blog: sikorworld.blox.pl dodano: 08 stycznia 2009 23:24
ja też wolę tę pierwszą kamienicę :) Grycela: jest taki budynek na Marszałkowskiej, Dom Pod Sedesami, wygląda właśnie podobnie do tej nowej na Nowogrodzkiej... Złośliwcy go tak ochrzcili...
nick nomaderro
blog: warszawamoimoczkiem.blogspot.c o m dodano: 08 stycznia 2009 22:08
To ja wolę zabytkowe kamienice od nowszych "Sedesów"
nick annika
blog: yukka.bloog.pl dodano: 08 stycznia 2009 20:19
Ta pierwsza zdecydowanie bardziej mi się podoba.
nick Hagen
blog: hagenart.bloog.pl dodano: 08 stycznia 2009 18:23
@Tomasz: Zwłaszcza w ciasnej uliczce,nie? ;)
@Blezz: Pod koniec lat 90'ch. Elewacja zrobiła się plastikowa. Błe.
nick lavinka
blog: warszavka.bloog.pl dodano: 08 stycznia 2009 17:48
Pamiętam te sedesy koło Sezamu, tylko nie kojarzę kiedy je zmienili... W każdym razie trochę szkoda bo były takie charakterystyczne.
nick blezz
blog: miastografia.blogspot. com dodano: 08 stycznia 2009 15:57
oj, mi też czesto brakuje szerokątnego obiektywu zwłaszcza jak się budynki fotografuje
nick tomaszkargul
blog: kargulotko.bloog.pl dodano: 08 stycznia 2009 13:31
@Grycela: Kiedyś w Warszawie, tuż przy domu handlowym Sezam (przy Marszałkowskiej) stał budynek z elewację w takie zaokrąglone kwadratowe otwory (osłony balkonów). I Warszawiacy mówili na ten budynek Sedesy. Skojarzyło mi się. Oryginalnych sedesów już nie ma, zmienili elewacje... moim zdaniem na brzydszą.
@Sikor-world: Nie wiem dlaczego,ale jak zaczynałam focić to mi lepsze zdjecia wychodziły. Teraz po 2 latach połowa zdjec jest do śmieci :/ Ja jednak wolę szerokokątne obiektywy do architektury. Maupa mnie ciut ogranicza...
nick lavinka
blog: warszavka.bloog.pl dodano: 08 stycznia 2009 10:34
cześć :) przyznam się, że zaskoczyłaś mnie dwoma pierwszymi zdjęciami w tym wpisie. fajne kadry i dobre światełko na wszystkich zdjęciach. ostatnie zdjęcie robi wrażenie. pozdrawiam!
nick sikor-world
blog: sikorworld.blox.pl dodano: 08 stycznia 2009 9:41
No i tak, że jest na co patrzeć. Ileż piękności wynajdujesz Lavinka. Człowiek tak pędzi, wędruje i często nawet wzroku nie podniesie, żeby podziwiać...
1 komentarze:
dodano: 09 stycznia 2009 13:30
@Nomaderro: Był, nie jest ;) Może i złośliwcy,ale dzięki temu każdy wiedział o który budynek chodzi. A pamiętasz nogę słonia na rogu królewskiej? Jak dobrze,że rzadko tamtędy przejeżdżam.
@Sikor-world: Dlatego przydałby mi się aparat z szerszym zakresem zooma. Nawet jest taki ale pioruńsko drogi i chyba go sobie daruję.
nick lavinka
blog: warszavka.bloog.pl
dodano: 09 stycznia 2009 10:13
@lavinka: po dwóch latach robienia zdjęć masz większe wymagania w stosunku do finalnego obrazka.
szeroki kąt na pewno daje większe możliwości do pokazania architektury w całości, detale to jednak tele!
nick sikor-world
blog: sikorworld.blox.pl
dodano: 08 stycznia 2009 23:24
ja też wolę tę pierwszą kamienicę :)
Grycela: jest taki budynek na Marszałkowskiej, Dom Pod Sedesami, wygląda właśnie podobnie do tej nowej na Nowogrodzkiej... Złośliwcy go tak ochrzcili...
nick nomaderro
blog: warszawamoimoczkiem.blogspot.c o m
dodano: 08 stycznia 2009 22:08
To ja wolę zabytkowe kamienice od nowszych "Sedesów"
nick annika
blog: yukka.bloog.pl
dodano: 08 stycznia 2009 20:19
Ta pierwsza zdecydowanie bardziej mi się podoba.
nick Hagen
blog: hagenart.bloog.pl
dodano: 08 stycznia 2009 18:23
@Tomasz: Zwłaszcza w ciasnej uliczce,nie? ;)
@Blezz: Pod koniec lat 90'ch. Elewacja zrobiła się plastikowa. Błe.
nick lavinka
blog: warszavka.bloog.pl
dodano: 08 stycznia 2009 17:48
Pamiętam te sedesy koło Sezamu, tylko nie kojarzę kiedy je zmienili... W każdym razie trochę szkoda bo były takie charakterystyczne.
nick blezz
blog: miastografia.blogspot. com
dodano: 08 stycznia 2009 15:57
oj, mi też czesto brakuje szerokątnego obiektywu zwłaszcza jak się budynki fotografuje
nick tomaszkargul
blog: kargulotko.bloog.pl
dodano: 08 stycznia 2009 13:31
@Grycela: Kiedyś w Warszawie, tuż przy domu handlowym Sezam (przy Marszałkowskiej) stał budynek z elewację w takie zaokrąglone kwadratowe otwory (osłony balkonów). I Warszawiacy mówili na ten budynek Sedesy. Skojarzyło mi się. Oryginalnych sedesów już nie ma, zmienili elewacje... moim zdaniem na brzydszą.
@Sikor-world: Nie wiem dlaczego,ale jak zaczynałam focić to mi lepsze zdjecia wychodziły. Teraz po 2 latach połowa zdjec jest do śmieci :/ Ja jednak wolę szerokokątne obiektywy do architektury. Maupa mnie ciut ogranicza...
nick lavinka
blog: warszavka.bloog.pl
dodano: 08 stycznia 2009 10:34
cześć :)
przyznam się, że zaskoczyłaś mnie dwoma pierwszymi zdjęciami w tym wpisie.
fajne kadry i dobre światełko na wszystkich zdjęciach.
ostatnie zdjęcie robi wrażenie.
pozdrawiam!
nick sikor-world
blog: sikorworld.blox.pl
dodano: 08 stycznia 2009 9:41
No i tak, że jest na co patrzeć. Ileż piękności wynajdujesz Lavinka. Człowiek tak pędzi, wędruje i często nawet wzroku nie podniesie, żeby podziwiać...
Lavinko, a co to jest motyw sedesów?
nick grycela
blog: alella.blog.onet.pl/
Prześlij komentarz