Syndrom opętania kółeczkami grozi tu każdemu
Ale jak się zadrze głowę w górę to też jest na co popatrzeć
No i wspomniane w tytule kaktusy oraz inne sukulenty. Czują się wyśmienicie.
Odmalowano na żółto rónież wyjścia na perony
A wszystkie zdjęcia odnowionego fragmentu dworca wschodniego znajdziecie w albumie KOLEJ
2 komentarze:
dodano: 01 października 2008 11:56
@ulotny: Wiem,że można na Ciebie liczyć w tej kwestii, chętnie poznam ładne miejsce. Mnie jak dotad tylko urzekły pochylnie, ale to już kwestia gustu :)
@Wildrose: 20 lat temu na pewno wyglądał lepiej niż dziś, zazdroszczę wspomnień, ja pamiętam tylko Centralny z dzieciństwa(bez tych koszmarnych bud w przejściach)
@Noijaktunierobić: Od tamtej akcji atakują mnie nieustannie :)
nick lavinka
dodano: 30 września 2008 19:59
ach, kółeczka, kółeczka - kółeczka zawsze są śliczne :) przepiękne zdjęcia!
nick noijaktunierobic
blog: www.noijaktunierobic.blox.pl
dodano: 30 września 2008 18:50
Z przyjemnoscia ogladam zdjecia dworca, ktory pamietam sprzed lat... juz nie pamietam? 20-tu? 30-tu? Hmm fajne fotki :)
nick wildrose661
blog: mammamia.blox.pl
dodano: 30 września 2008 16:44
no nie tam to juz jest plastikowo, nie pieknie... ale znjade takie miejsce i pokaze. ja wam pokaze;)
nick ulotny
blog: www.dworzeccentralny.blogspot. com
dodano: 29 września 2008 15:26
Chyba tylko na styku ze Złotymi Tarasam :)
nick lavinka
dodano: 29 września 2008 15:16
ho ho ho, no i kto by pomyslal, ze to dworzec jest. pozostaje tylko marzyc, zeby taki klimat uchwycic na centralnym. juz robilam taka akcje, pt. 'szukamy piekna na centralnym', ale malo co znalazlam, any suggestions?
nick ulotny
blog: www.dworzeccentralny.blogspot. com
dodano: 28 września 2008 20:08
@MiastoWu: Nie, na tej mniejszej, od południa.
@Joan: Mnie akurat kółeczka kojarzą sie z okrętowymi okienkami i modernizmem :)
nick lavinka
dodano: 28 września 2008 19:14
Mnie się podoba. Jasno, czyściutko (oby jak najdłużej). A kółeczka - kojarzą się pozytywnie, i nie mam tu na myśli tylko logo wejścia do damskiej toalety (bo z tym mi się właśnie skojarzyło
Pozdrawiam
nick joan
blog: jomis.bloog.pl
dodano: 28 września 2008 16:24
Hmmm, a gdzie te wszystkie kuktasy tam rosna?:) Na hali glownej? bo kurde jakos nie moge rozpoznac, gdzie toto jest :D
nick miastoWu
blog: miastowu.fotolog.pl
dodano: 28 września 2008 15:19
Podłogę przydałoby się wyszorować porządnie. Na zdjęciach nie widać,ale brudna okropnie.
nick lavinka
dodano: 28 września 2008 14:09
I pachnie kaktusami a nie czyms innym ;-)
Mogli go rzeczywiscie zrobic w jakims pustynnym odcieniu.
nick Karolina
blog: www.zapolska.dk
dodano: 28 września 2008 13:52
@Grycela: Wstyd się przyznać,ale u mnie w domu nawet kaktusy usychają, bo zapomina się je podlewać. A to wszystko dlatego,ze nie szczekają...
A co do śladów kul to zawsze odkrywam je dopiero w komputerze, jak oglądam zdjecia. Gdy jestem na miejscu zupełnie nie zwracam uwagi. W domu można sobie wszystko spokojnie przepatrzeć.
@Rysielec: No w końcu jest na Pradze :) Metra z Pragi nie widziałam, muszę sobie wyguglać.
@Nomaderro: Tak sobie pomyślałam, że musi być w sieci sporo takich zdjęc bo to był jeden z pierwszych kadrów,które mi wpadły w oko. Część druga dworca będzie w innym wpisie.
@Karolina:No fakt, koor jest dyskusyjny, też wolałabym szarość albo beż. Ale w porównaniu do głównej hali dworca jest prześliczny.
nick lavinka
dodano: 28 września 2008 13:44
Nie wiem czy go burzyc czy nie, ale czegos tak zolto-obciachowego dawno nie widzialam. Kaktusy sa super i pewnie wstawili je po to zeby nikt sie tam w tym miejscu nie kladl do spania. Pozdrawiam :-)
nick Karolina
blog: www.zapolska.dk
dodano: 28 września 2008 13:21
dobra dobra, zrobiłas zdjęcia od drugiej strony, sie nie liczy :)) A wiesz, ze mam takie samo zdjęcie przez kółko na toaletę?? :))
nick nomaderro
blog: warszawamoimoczkiem.blogspot
dodano: 28 września 2008 10:19
ostro wzroroowany praskim metrem ten dworzec :)
nick rysielec
blog: smietniczek.pl
dodano: 28 września 2008 9:36
Przyznam Ci się Lavinka, że zainspirowana jednym Twoim zdjęciem, poszłam szukać śladów kul w swoim mieście. Dziur nie znalazłam, bo pozalepiane, ale ileż wspomnień wskrzesiłam i śladów dzieciństwa odnalazłam. Dziękuję więc za tę inspirację.
nick grycela
blog: alella.blog.onet.pl/
dodano: 28 września 2008 9:30
O! Coś dla mnie:) Lubię kaktusy i palmy. Mam wrażenie, że grzeją, że jest w nich słońce...
nick grycela
blog: alella.blog.onet.pl/
Prześlij komentarz