Aktualności

Blog jest aktualizowany rzadko, ponieważ nieczęsto bywam w Warszawie. Ale czasem coś wrzucę.

sobota, 26 kwietnia 2008

==== lavinka wylądowała pod mostem cz. II ====

Pod mostem można też spotkać schody. Niejedne.




A te wyjątkowe bo prowadzą do przejścia... gdzie codziennie gubi się ktoś...  Ale o tym następnym razem :)

1 komentarze:

lavinka pisze...


dodano: 27 kwietnia 2008 20:33

@schwefel: Nie mam historycznych wspomnień, może i lepiej :)
@didixi: Muszę wiecej schodów warszawskich porobić, mocno zaniedbałam ten temat...
@tukee:Mam nadzieję,że niedługo u Ciebie na blogu zobaczę efekty :)

nick lavinka
dodano: 27 kwietnia 2008 19:53
Bardzo fotogeniczne miejsce. Mam w planach wieczorową sesję pod mostem ze statywem. ale to kiedyś kiedyś. Jak zwykle mało czasu na wszystkie atrakcje :)

nick Tukee
blog: wars.blox.pl/html
dodano: 27 kwietnia 2008 19:25

Cześć, fajny ten motyw schodów...

nick didixi
blog: warszawskisubiektyw.blox.pl/
dodano: 27 kwietnia 2008 1:32

Ja nie lubię tego mostu bo zawsze kojarzy mi się z przewrotem majowym.
Ale za to pod Poniatoszczakiem serwują dobrą pizze :)

nick schwefel

blog: schwefel.fotolog.pl
dodano: 26 kwietnia 2008 22:47
po tych pierwszych, to może sie w głowie zakręcić :)
nick chrzelice
blog: chrzelice.blox.pl/html
dodano: 26 kwietnia 2008 20:17

Hej Lavinko!
Dziękuję Ci za wizytę u mnie. Cenię Twoje zdanie o Arkadii. Dobrze, że są różne zdania. Twoje fotki tych schodów bardzo mi sie podobają. Kolory szczególnie. Fajny klimat. Jutro idę zrobic fotki do bloga żoliborskiego. Ale nie powiem Ci gdzie, bo mnie ubiegniesz. Za tydzień wypad na wieś... czego i tobie zyczę i Twojej kamerce :):)
Vojtek
nick Vojtek

dodano: 26 kwietnia 2008 18:37

Hm, byłam w Lublinie ledwo raz i żadnego mostu nie pamiętam.... :)
nick lavinka
dodano: 26 kwietnia 2008 18:13

No pod mostem zdjęć jeszcze nie pstrykałem. Może dlatego, że w Lublinie mostów ciekawych nie ma. Jest jeden neogotycki zabytek wyłączony z ruchu. Ale schodów pod nim niet. Pozdrawiam
nick Hagen

dodano: 26 kwietnia 2008 12:15
@Hanula:To jest ten morski odcień zieleni,którego akurat nie cierpię. Moja ulubiona zieleń to szpinakowa i oliwkowa :)
@FotoAnne:Kiedyś był moim mostem nr 2, zaraz po Gdańskim, dziś na czwarte miejsce przesunęły go nasze wieszaki, Świętokrzyski i Siekierkowski. Lubię stal :)
@Przewodniczka:Można tak powiedzieć :)
@Nomaderro:Na początku nawet działali, ale z braku klientów przenieśli się na stadion.
nick lavinka
dodano: 26 kwietnia 2008 12:00

lubię ten most, jest tam mnóstwo fajnych wkrętów :)) Wkurza mnie tylko to oszklone pudło pod mostem dla handlarzy, którzy sie tam nigdy nie przenieśli...
nick nomaderro

blog: warszawamoimoczkiem.blogspot
dodano: 26 kwietnia 2008 11:47
Prawdziwe muzeum schodowe :)
nick przewodnikpokrakowie

blog: www.przewodnikpokrakowie.photoblog.pl
dodano: 26 kwietnia 2008 10:27
Uwielbiam Poniatoszczaka. Mój M. też się w nim zakochał od pierwszego wejrzenia (dosłownie, bo to był pierwszy most, który zobaczył jak przyjechał pierwszy raz do mnie do Wawy) :)

nick Anne76

blog: fotoanne.blox.pl
dodano: 26 kwietnia 2008 7:01

Te ostatnie przypadły mi do gustu, bo mają zielone poręcze, a ja lubię kolor zielony.
Pozazdrościłam Ci wiosny i dziś u mnie wiosna nad dolinką.
nick hanula1950
blog: hanula1950.blox.pl
dodano: 26 kwietnia 2008 1:48

Przechodziłam sto razy i dopiero teraz je zauważyłam. Niestety okoliczne sklepicho trochę to szpeci....
nick lavinka
dodano: 26 kwietnia 2008 1:19

pałace macie pod tym mostem!

nick Kasia
blog: kasiak.jogger.pl
dodano: 26 kwietnia 2008 1:13

Monumentaaaaaalne schodziwa... Ale maja swoj urok :)

nick warszawanoca
blog: warszawanoca.blox.pl

Prześlij komentarz