Nadrabiam zaległości... dlatego dziś wpisy dwa. Jakiś czas temu (pod
koniec sierpnia) plątałam się w okolicy Polibudy i postanowiłam zerknąć.
Początkowo spacerowałam po placu, ale potem dziwna siła wciągnęła mnie
do środka... dziś pierwszy odcinek opowieści jak to lavinka sięgnęła
bruku... :)
1 komentarze:
dodano: 18 września 2007 15:48
Nie studiowałem na Polibudzie, więc w środku nigdy nie byłem... Murek faktycznie jest błe... A swoją drogą, ten nasz plac Jedności Narodowej jest całkiem pikny :)
nick nomaderro
blog: warszawamoimoczkiem.blogspot.com
dodano: 18 września 2007 14:29
To prawda, ten mur mnie wkurzał od początku... gdy go zobaczyłam upadł jeden z moich architektonicznych autorytetów. Jako człowieka bardzo go szanuję,ale jako architekta już o wiele mniej niestety...
nick lavinka
dodano: 18 września 2007 13:23
Polibuda jest piękna. Tylko szkoda, ze plac przed Polibudą zeszpecili obleśnym betonowym murem :(
nick Kazu78
blog: warszawa78.blox.pl
dodano: 18 września 2007 0:33
Notfoundowało mi... :/
Znalazłam za to coś innego w guglach na jej temat:
http://www.gaudeamus.com.pl/pliki/pictures/sylwester _lwow/Krym1%20038.jpg
http://ukraine.blox.pl/resource/Lvivs ka_opera.jpeg
nick lavinka
dodano: 18 września 2007 0:10
A ja odpowiem zdjęciem na zdjęcie:
Opera! Lwowska:
http://lh4.google.co.uk/meteor2016/Ru76Yfk8eoI/AAA AAAAADxE/OnrV2fiWyAA/S6300570.JPG
nick meteor2017
blog: tomi.blox.pl
dodano: 17 września 2007 22:43
Ja uwielbiam buszować na ostatnim piętrze :)
nick lavinka
dodano: 17 września 2007 19:45
Bardzo luybię ten nasz gmach Polibudy. Jakis respekt we mnie wzbudza.
nick hanula1950
blog: hanula1950.blox.pl
dodano: 17 września 2007 19:25
No tak, bruk już mamy :)))
nick przewodnikpokrakowie
blog: przewodnikpokrakowie.photoblog.pl
Prześlij komentarz