Aktualności

Blog jest aktualizowany rzadko, ponieważ nieczęsto bywam w Warszawie. Ale czasem coś wrzucę.

piątek, 2 października 2009

==== Pałac Kultury z perspektywy kuriera rowerowego ====

Kiedyś mi ^Finito zaspamował komórkę mmsami. Dziś podsyłam na blog w formie pocztówki. Genialnie mu wyszła fontanna. Bo mój brat też umie robić zdjęcia, ale je robi niezwykle rzadko i na dodatek się nie chwali :)
I stary rower Finia(kolarka, dziś ma ostre koło)

2 komentarze:

lavinka pisze...

dodano: 05 października 2009 22:22

Zakazane zdjęcie z kąpieli? ;)

nick lavinka
dodano: 05 października 2009 18:25

Mam sentymet do tej fontanny i "zakazane zdjecie" w fontannie, z 1986 roku:)))
Dzieki, dzieki.
Pozdrawiam.

nick sad.a.5

blog: artpoezjaproza.blox.pl
dodano: 04 października 2009 22:12

Część tak, część nie. Ale po likwidacji wcale nie wygląda lepiej.

nick lavinka
dodano: 04 października 2009 22:06

Ciekawa jestem czy juz te budy calkiem zlikwidowane przed PKiN?
Zdjecia fajne :) Lubie to miejsce w Warszawie, tylko, zeby tych bud tam nie bylo!

nick wildrose

blog: mammamia2.blox.pl
dodano: 04 października 2009 19:11

A teraz są kolarki z Decathlonu ;)

nick lavinka
dodano: 04 października 2009 19:09

Piękne fotki!
Ja wczoraj z synem byłem na Chomiczówce, w części, której nie znałem. Okolice lotniska Bemowo. Szukaliśmy adresu zamieszkania nauczycielki matmy.
Kolarki pamiętam doskonale. Zamiast opon były SZYTKI
Były super polskie Jaguary, Huragany, Maratony. Czeskie Favority, NRD owskie Diamanty...
Wszystko to oglądałem w Salonie Rowerowym na Wilsona:)
Pozdrawiam Vojtek

nick vojtek

blog: www.warsawman.bloog.pl
dodano: 03 października 2009 15:55

@Hagen: Ja nawet nie ciągnęłam bo mnie i tak nikt nie chciał zabrać. I nie byłam tam do dziś... chlip chlip....

@Wczoraj:Ten Park nawet mi się trochę z kulturą kojarzy, przez pomniki i fontanny,ale mało, mało.....

nick lavinka
dodano: 03 października 2009 15:16

Jeszcze w Powsinie jest Park Kultury (i Rozrywki). Park na Powiślu był Parkiem Kultury całe lata, ale potem go urydzowiono i uśmigłowiono. Co do Parku Świętokrzyskiego, też parokrotnie spotkałem się z nazwą "Kultury" w mediach: być może autorom tekstów było wszystko jedno czy mają do czynienia z Parkiem Kultury, czy z Pałacem Kultury. A i tak najgorsze, że w tym całym interesie brak kultury.

nick Wczoraj i dziś...

blog: wczorajidzis.blogspot. com/
dodano: 03 października 2009 14:16

Jak byłem mały, zawsze ciągnąłem rodziców na taras widokowy. Teraz już mi przeszło, chociaż mógłbym z góry postrykać fotek trochę. Pozdrawiam

nick Hagen

blog: nibelung.bloog.pl
dodano: 03 października 2009 11:50

@Facetmorski: Pewno,że prawdziwe, szkoda,że nie podświetlone w nocy :)

@Robert: Mnie SE nigdy nie nawaliły, jeden wyątek wlałąm na telefon kubek gorącej herbaty ;) I drugi wyjątek, telefon spadł mi z 11 piętra na 9te(wymiana wyświetlacza popękanego) :)

@Wczoraj: Moim zdaniem ten Park nazywa się po protu Świętokrzyski, nie kultury... a ten park przy chodach Odeskich to właśnie Rydza-Śmigłego - myślałam :) Była jakaś idea parków kultury? Były plany na więcej?

@Slavkosnip: Witam, odpowiem u Cie na blogu, by nie offtopować.

@Hrabia_Piotr: I w ten sposób odpowiedziałeś na moje pytanie do Marcina :)

nick lavinka

lavinka pisze...

dodano: 03 października 2009 9:12

No i oczywiście Park Kultury Bielany czyli Lasek Bielański

nick Hrabia_Piotr

blog: fenomenwarszawy.blogspot. com
dodano: 03 października 2009 0:05

Fontanny bardzo fajne! Dawno nie byłem u Ciebie! Wyjasnij mi o co chodzi z tymi znajomymi na blogerze, na czym to polega!Życzę wiele hartu podczas sobotniej wyprawy rowerowej! Też wybieram się pofocic nieco do moich blogów!;)))

nick slavkosnip

blog: naszasobieska.bloog.pl
dodano: 02 października 2009 23:52

@Lavinka: Dzięki za wyjaśnienie. Park Kultury pod PKiN to jeden a Park Kultury im.Edwarda Rydza-Śmigłego (Powiśle, schody do Pomnika Sapera, Książęca, Rozbrat, "W labiryncie" itp) to drugi. Ten na Powiślu, zdaje się, utracił w latach 90 człon "Kultury" i zrobił się niekulturalny, z całym szacunkiem do Rydza-Śmigłego.

Co do ostrego koła, to zdawałem sobie sprawę z takiej instytucji (po Twoim opisie ), tylko nie wiedziałem, że tak się na to mówi.

nick Wczoraj i dziś...

blog: wczorajidzis.blogspot. com/
dodano: 02 października 2009 23:22

Od czasu gdy mam Nokię z Symbianem czuję dużą ulgę. SE ciągle się mi sypały... Z jednym 4 razu w serwisie byłem, 5 raz już nie zamierzałem iść... A na Nokii mi wszystko co trzeba to działa, nic się nie sypie no i wielka zaleta jaką jest właśnie Symbian :P To od SE już wolę Samsungi.

Branoc :)

nick Robert

blog: www. szambo-blog. blogspot. com
dodano: 02 października 2009 23:19

prawdziwe wodolejstwo w Warszawie.. ;)

nick facetmorski
dodano: 02 października 2009 22:58

Teraz Finia trzeba trzymać kciuki bo idzie chłodny czas. I mokry. A on na śliskim rowerku... ech. Wolę nie myśleć.

nick lavinka
dodano: 02 października 2009 22:53

Też się przerzuciłem na SE z Nokii, i nie żałuję. Też mi się przedostatnie podoba :)
Pozdrowienia dla Finita!

nick stolicaiokolica

blog: stolica-okolica.eu
dodano: 02 października 2009 22:24

@Robert: Amy lubimy, za to nie cierpimy Nokii :)

@Wczoraj: A nie wiem ile jest Parków Kultury. Nie wiedziałam,ze jest nawet jeden. Ostre Koło to rodzaj roweru bez hamulców i przerzutek. Hamuje się pedałami,bo pedały kręcą koło również do tyłu. Nie mylić z torpedo, czyli hamowaniem a la wigry 3.

nick lavinka
dodano: 02 października 2009 22:20

O, widzę że cała rodzina warszawsko zaangażowana. Fajny ten rozbryzg na przedostatnim zdjęciu. Mam dwa pytania, z góry przepraszam za ich naiwność, ale może w końcu od kogoś się dowiem:

1. Ile w Warszawie jest Parków Kultury?
2. Co to jest "ostre koło"?

nick Wczoraj i dziś...

blog: wczorajidzis.blogspot.c om/
dodano: 02 października 2009 22:03

O nie, foty z SE... Nie lubię tych telefonów :D A fontanna - fakt - wyszła bardzo fajnie.

nick Robert

blog: www.szambo-blog. blogspot. com

Prześlij komentarz