Tak mi ię skojarzyło. Upolowałam podczas kwietniowej wycieczki rowerowej
po Warszawie do Wilanowa i lasu Kabackiego. Tu - w okolicy syrenki.
Króca było wtedy cieplej niż teraz.
Ja w zeszłym roku zaryzykowałam mocząc stopy i przeżyłam bez ;)
nick lavinka dodano: 17 czerwca 2009 21:19
Niby Wisła coraz czystsza, ale raczej bym nie ryzykował serfowania po niej i potem wizytami u dermatologa;)
nick Konread
blog: konread.blox.pl dodano: 16 czerwca 2009 9:52
Myślę,że jet dużo lepiej ponieważ na Górnym Śląsku upadło wiele zakładów produkcyjnych i zwyczajnie przestały Wisłę zatruwać. Nie sądzę by wdrożono jakiś program.
nick lavinka dodano: 15 czerwca 2009 23:52
jaki jest stan czystości Wisły w porównaniu do 1989? tak spytam z ciekawości :-) [wiesz może gdzie to wyklikać?] Za komuny polskie środowiska naukowe opracowały plany ratowania rzek i budowy oczyszczalni ale wiadomo jak to za komuny olano ich.
nick Tom dodano: 10 czerwca 2009 12:39
@Hagen: Ja bym też obie pourlopowała ;) @ToMi: Cóż, technika ;)
nick lavinka dodano: 10 czerwca 2009 12:02
Tylu Papciów Smurfów??? Papa Smurf jest tylko jeden!!!
Ech, klonowanie...
nick meteor2017
blog: tomi.blox.pl/ dodano: 09 czerwca 2009 21:13
No Hawaje to nie są, ale po cięzkim dniu pracy takie widoczki ogląda sie wyśmienicie. Pozdrawiam
nick Hagen
blog: nibelung.bloog.pl dodano: 09 czerwca 2009 19:11
Bo to są papasmerfy i smerfetka z żółtymi włosami ;)
nick lavinka dodano: 09 czerwca 2009 18:44
Powinni jeszcze niebieskie wdzianka włożyć ;-)
nick meteor2017
blog: tomi.blox.pl/ dodano: 09 czerwca 2009 17:46
Kwestia pokonania wewnętrznego oporu a potem już jakoś leci ;)
nick lavinka dodano: 09 czerwca 2009 15:48
Ja dziękuję w tym syfie pływać :/
nick schwefel
blog: schwefel.fotolog.pl dodano: 09 czerwca 2009 13:31
Moje jeziorko było rynnowe, głębokie - Roś, przy Piszu :)
nick lavinka dodano: 09 czerwca 2009 13:24
Kiedys na Mazurach próbowałem na tym pływać, ale skończyło się jak zaryłem głową w muliste płytkie dno jeziorka! Wygladałem jak satyr z zielskiem na głowie!
nick slavkosnip
blog: naszasobieska.bloog.pl dodano: 09 czerwca 2009 13:10
@Hanula: Ja bym nie uniosła tego masztu ;))) Ale kiedyś na samej desce w dzieciństwie się bawiłam, dali nam stare połamane(nad jeziorem). Zabawa super, raz że robienie fal, dwa że fajnie się skakało z tego do wody. To znaczy najpierw z pomostu na dekę a potem z deski chlup ;)
@Tomasz: Wiatr jest dobry, choć nie wiem jak sobie radzą z nurtem, bo dość wartki w centrum.
nick lavinka dodano: 09 czerwca 2009 12:23
Widzę że po Wiśle też mozna surfować :) oby tylko pomyślne wiatry były
nick tomaszkargul
blog: kargulotko.bloog.pl dodano: 09 czerwca 2009 7:32
Ja bym się bała, pływać nie umiem. Udanego dnia Ci zyczę.
1 komentarze:
dodano: 17 czerwca 2009 21:36
Ja w zeszłym roku zaryzykowałam mocząc stopy i przeżyłam bez ;)
nick lavinka
dodano: 17 czerwca 2009 21:19
Niby Wisła coraz czystsza, ale raczej bym nie ryzykował serfowania po niej i potem wizytami u dermatologa;)
nick Konread
blog: konread.blox.pl
dodano: 16 czerwca 2009 9:52
Myślę,że jet dużo lepiej ponieważ na Górnym Śląsku upadło wiele zakładów produkcyjnych i zwyczajnie przestały Wisłę zatruwać. Nie sądzę by wdrożono jakiś program.
nick lavinka
dodano: 15 czerwca 2009 23:52
jaki jest stan czystości Wisły w porównaniu do 1989? tak spytam z ciekawości :-) [wiesz może gdzie to wyklikać?] Za komuny polskie środowiska naukowe opracowały plany ratowania rzek i budowy oczyszczalni ale wiadomo jak to za komuny olano ich.
nick Tom
dodano: 10 czerwca 2009 12:39
@Hagen: Ja bym też obie pourlopowała ;)
@ToMi: Cóż, technika ;)
nick lavinka
dodano: 10 czerwca 2009 12:02
Tylu Papciów Smurfów??? Papa Smurf jest tylko jeden!!!
Ech, klonowanie...
nick meteor2017
blog: tomi.blox.pl/
dodano: 09 czerwca 2009 21:13
No Hawaje to nie są, ale po cięzkim dniu pracy takie widoczki ogląda sie wyśmienicie. Pozdrawiam
nick Hagen
blog: nibelung.bloog.pl
dodano: 09 czerwca 2009 19:11
Bo to są papasmerfy i smerfetka z żółtymi włosami ;)
nick lavinka
dodano: 09 czerwca 2009 18:44
Powinni jeszcze niebieskie wdzianka włożyć ;-)
nick meteor2017
blog: tomi.blox.pl/
dodano: 09 czerwca 2009 17:46
Kwestia pokonania wewnętrznego oporu a potem już jakoś leci ;)
nick lavinka
dodano: 09 czerwca 2009 15:48
Ja dziękuję w tym syfie pływać :/
nick schwefel
blog: schwefel.fotolog.pl
dodano: 09 czerwca 2009 13:31
Moje jeziorko było rynnowe, głębokie - Roś, przy Piszu :)
nick lavinka
dodano: 09 czerwca 2009 13:24
Kiedys na Mazurach próbowałem na tym pływać, ale skończyło się jak zaryłem głową w muliste płytkie dno jeziorka! Wygladałem jak satyr z zielskiem na głowie!
nick slavkosnip
blog: naszasobieska.bloog.pl
dodano: 09 czerwca 2009 13:10
@Hanula: Ja bym nie uniosła tego masztu ;))) Ale kiedyś na samej desce w dzieciństwie się bawiłam, dali nam stare połamane(nad jeziorem). Zabawa super, raz że robienie fal, dwa że fajnie się skakało z tego do wody. To znaczy najpierw z pomostu na dekę a potem z deski chlup ;)
@Tomasz: Wiatr jest dobry, choć nie wiem jak sobie radzą z nurtem, bo dość wartki w centrum.
nick lavinka
dodano: 09 czerwca 2009 12:23
Widzę że po Wiśle też mozna surfować :)
oby tylko pomyślne wiatry były
nick tomaszkargul
blog: kargulotko.bloog.pl
dodano: 09 czerwca 2009 7:32
Ja bym się bała, pływać nie umiem.
Udanego dnia Ci zyczę.
nick hanula1950
blog: hanula1950.blox.pl
Prześlij komentarz