Aktualności

Blog jest aktualizowany rzadko, ponieważ nieczęsto bywam w Warszawie. Ale czasem coś wrzucę.

czwartek, 24 stycznia 2008

======= Prymasa Tysiąclecia =======

Estakady.

1 komentarze:

lavinka pisze...

dodano: 27 stycznia 2008 11:32

Aaa. No widzisz :)

nick lavinka
dodano: 27 stycznia 2008 5:30

Bo korek jest na wiaduktach :P

nick schwefel

blog: schwefel.fotolog.pl
dodano: 26 stycznia 2008 20:54

No popatrz a takie pustki wtedy tam były :)

nick lavinka
dodano: 26 stycznia 2008 19:47

A mi to miejsce się kojarzy z ciągłymi korkami (to w dzień) albo wyścigami (to w nocy).

nick schwefel

blog: schwefel.fotolog.pl
dodano: 25 stycznia 2008 13:01

@Hanula: Nie wiem czy wesoły, pracowity na pewno, dwa domy mam na cyfrowej desce...

@Kazu: długo ta inwestycja byłą wstrzymywana, ponieważ państwo miało ważniejsze sprawy na głowie, na przykład strajki :)

@ToMi: Muszę się kiedyś nią przejechać :)

@Przewodniczka: Na ostatnim zdjęciu masz to samo ale z daleka. Przyjrzyj się dokładnie, pośrdoku z prawej strony :)

nick lavinka
dodano: 25 stycznia 2008 11:44

Nie mogę dojść CO konkretnie jest na pierwszym zdjęciu :) Nie mogłaś zrobić czegoś mniej skomplikowanego?
:)

nick przewodnikpokrakowie

blog: www.przewodnikpokrakowie.photoblog.pl
dodano: 25 stycznia 2008 11:28

Dla mnie Prymas Tysiąclecia to ścieżka rowerowa... oczywiście niestety kostkowana, ale przynajmniej długa i ciągła, bardzo dobry szlak komunikacyjny na Żoliborz i Bielnay (od remontu Jerozolimskich to praktycznie z samych Włoch od brata)

nick meteor2017

blog: tomi.blox.pl
dodano: 25 stycznia 2008 10:14

Pamiętam, że wiele lat to budowali. Tj. najpierw zbudowano filary, które potem stały i straszyły przez wiele lat, bo brakowało kasy na dokończenie inwestycji.

nick Kazu78

blog: warszawa78.blox.pl
dodano: 25 stycznia 2008 7:15

Jak ja dawno tam nie byłam.
Wesołego weekendu Ci życzę.

nick hanula1950

blog: hanula1950.blox.pl
dodano: 24 stycznia 2008 23:50

@ Vojtek: To w okolicy Kasprzaka i Wolskiej na Woli. Na przeciwko jest fajny nowoczesny budynek ale dopiero późnym popołudniem w słońcu iskrzy się drewniano-aluminiowa elewacja. Jeszcze tam wrócę :)

@ Froasia: Bywały tu takie czasy,że nawet jednego "komcia" nie było :) A Prymas jest dla mnie istotą nieznaną jak wiele innych postaci historycznych (pamięć dziurawa jak sito-dopiero od paru lat nie dziwę się w sierpniu dlaczego syreny wyją)

nick lavinka
dodano: 24 stycznia 2008 21:50

Chyba nikt sie jeszcze nie wpisał, bo ten Prymas taki zimny i wyniosły!

nick froasia

blog: tedwie.blox.pl
dodano: 24 stycznia 2008 21:50

Hej!
Dzięki za wpis.To nie była abstrakcja..to był cały przemysł..można by rzec podziemie gospodarcze. I tak było za komuny.Teraz są legalne nocne sklepy i tez dobrze prosperują. A tak na marginesie spożycie alkoholu w ciągu paru lat dwukrotnie wzrosło. W Irlandii to sie ogranicza bardzo, w szwecji Finlandii też...Fajne fotki autostrady. W któreym to miejscu?
Pozdrawiam Vojtek

nick Vojtek

Prześlij komentarz