Aktualności

Blog jest aktualizowany rzadko, ponieważ nieczęsto bywam w Warszawie. Ale czasem coś wrzucę.

czwartek, 20 stycznia 2011

= XXXIX Akcja GTWb - "Straszne, dziwne, opuszczone miejsca " =

Może nie będzie strasznie, ale budynki opuszczone są. Czy dziwne, to już zależy od wrażliwości odbiorcy ;)

Podobnie jak Tomi, miałam problem z wyborem materiału. W końcu stanęło na Stolicę, resztę umieszczę na blogu podróżniczym w stosownym czasie i tu podlinkuję, jak zwykle. Zatem, do dzieła.

Trzy budynki, blisko siebie. Pierwszy, to jakaś nieudana inicjatywa na polu restauracyjnym. Coś się budowało, budowało i przestało budować. Dziś to ruinka na uboczu, na tyłach Zoo, mniej więcej.





Drugi budynek jest niedaleko, za rondem, ale tuż przy torach za to. Latem koczują w nim bezdomni. Rodowód ma kolejowy, ale od dawna jest nieużywany. Moim zdaniem jeśli nie wykończy go natura i złomiarze, to jakiś remont.





Trzeci budynek stoi niedaleko od drugiego.





Więcej zdjęć w albumie RUINA2

15 komentarze:

emka58 pisze...

No, strasznie nie, ale z pewnością smutno. Nie lubię opuszczonych domów. Miłego dnia!

yorryk pisze...

#1-#3 podejrzewam że upadło ponieważ nie wszystkim smakowały mielone z nosorożca
#5-#9 widzę ogłoszenie agenta nier.: - uroczy domek w klimacie sztuli alternatywnej. Blisko do transportu, przestronne widoki, świeże powietrze.

tomasz_mos pisze...

Opuszczone nastawnie kolejowe - straszą w całej Polsce. Niekoniecznie musi to źle świadczyć o kolei. Czasem pustoszeją one, bo zwrotnice przestawiane są zdalnie i nie potrzeba już tylu posterunków. Niemniej jednak rozebrać wypadałoby.

Marcin pisze...

To pierwsze bardzo ładne. Podoba mi się. A w Hollywood tyle kasy wydają na scenografię do horrorów.

Robert Trzciński pisze...

No właśnie... a u nas w Warszawie trochę tych miejsc jest w których można by stworzyć horror. Ruinki fajne, może kiedyś się wybiorę je zobaczyć o ile dowiem się jakie jest bardziej precyzyjne położenie.

Malaui pisze...

A tak z ciekawości: co się stało z komentarzami na gtwb? Wszystkie zniknęły i zrobiło się tam tak jakoś strasznie, dziwnie i opuszczenie...?

lavinka pisze...

@Yorryk: Z tego co wiem, to nawet nie ruszyło, więc nie miało kiedy paść ;)

@Tomasz: Lubię takie miejsca z dala od cywilizacji, bo są w niezłym stanie. Blisko ludzi niestety szybko są dewastowane.

@Marcin: Na teledysk dla hiphopowców też się nada ;)

lavinka pisze...

@Robert:śpieszmy się kochać ruinki, ponoć w kwietniu mają wyburzać "szkalną pułapkę" czyli to bloczydło na Żeraniu z którego był piękny widok na ciepłownię...

@Malaui: Nie wiem kochana, jak weszłam to już nie działały. Może Rubeus coś wie.

slavkosnip pisze...

Takich opuszczanych i wyburzanych jest dosc sporo. Dałoby sie ustalic harmonogram działań burzymurkowych na ten rok?

astrowiktor pisze...

Ta knajpka przy ZOO faktycznie emanuje coś pakudnego. Zawsze śmigam przy niej, nie oglądając się za siebie.

Rubeus pisze...

no to pytanie standardowe - gdzie nie ma skrzynki geocachingowej :-)

lavinka pisze...

Tu akurat nie ma w bud. nr3 :)

Anonimowy pisze...

budynek nastawni to dawny Posterunek Odgałęźny Warszawa-Jagiellonka.

lavinka pisze...

Co to jest Posterunek Odgałęźny? Chyba nie znam tematu. Coś więcej napiszesz?

Anonimowy pisze...

Pracowałem kiedyś na tej nastawni.Stare dobre czasy.

Prześlij komentarz