Aktualności

Blog jest aktualizowany rzadko, ponieważ nieczęsto bywam w Warszawie. Ale czasem coś wrzucę.

poniedziałek, 20 września 2010

== XXXV Akcja GTWb - To co lubię w moim mieście ==

Miałam ambitne plany sfocić trasę spacerową w centrum wzdłuż skarpy wiślanej... ale się nie wyrobiłam, to wrzucam mały fragment, a raczej obiekt do zwiedzania po drodze. Znany i lubiany wiadukt przy ulicy Karowej. Z syrenką :)





Więcej zdjęć w albumie CENTRUM

11 komentarze:

Anonimowy pisze...

Tez go lubie:)
sad.a.5 czyli Agnieszka

varshava pisze...

O, mój ulubiony wiadukt!:-)I dobrze, że tam prawie ruchu nie ma.

emka58 pisze...

Kiedyś tam często bywałam. Ale wtedy nie był taki ładny. Czego by nie mówić - Warszawa pięknieje. I dobrze!

Marcin pisze...

No, na szczęście temat nie brzmiał "WSZYSTKO, co lubię w moim mieście", inaczej życia by nie starczyło na realizację. A to miejsce też lubię, że o skarpie nie wspomnę.

I am I pisze...

Dołączam się do przedmówców - jedno z moich ulubionych miejsc w mieście.

facetmorski pisze...

Przyznaję,że miło popatrzeć na piękny i tak dobrze utrzymany wiadukt

malaui pisze...

ileż to syrenek mamy?

astrowiktor pisze...

Na Karowej często wspominam śp. kapitana Rupperta i jego szaleńczą jazdę zakończoną tragicznym finałem..

Krabikowie pisze...

To i ja się przyłączę do grona ulubieńców ;)

Rubeus pisze...

a ja tego nie lubię :-p
za rzadko tam bywam

Michel pisze...

Z tego wiaduktu najbardziej lubię pewną twarz...:-)

Prześlij komentarz