Budynek ten początkowo mi się podobał, dziś ledwo mogę go zdzierżyć. Jak to się gust zmienia z wiekiem ;)
Aktualności
Blog jest aktualizowany rzadko, ponieważ nieczęsto bywam w Warszawie. Ale czasem coś wrzucę.
Kursy
poniedziałek, 13 kwietnia 2009
==== Wolska codzienność w nowym stylu ====
Budynek Kolmexu zdążył się już opatrzeć, ale gdy powstał - wzbudzał dużo pozytywnych
emocji. Był nawet o nim artykuł w miesięczniku Architektura. Od tamtego
czasu na Woli poprzemysłowej wiele hal farycznych i magazynów zostało
przerobionych na biurowce, inne zrównano z ziemią by wybudować coś
nowego... kolejne czeka podobny los. Szkoda, że nie robią tam loftów,
ale z drugiej strony to nie byłyby lofty jak łódzkie czy żyrardowskie.
Nie to piękno nie ten styl. Z żalem, ale trzeba będzie je pożegnać.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarze:
dodano: 14 kwietnia 2009 14:28
To może ja napiszę dlaczego mi się podobał. Wtedy uwielbiałam nurt dekonstruktywizmu. Podobały mi się krzywe przenikające się ściany(do tej pory lubię,ale w zupełnie innym materiale-surowym betonie z dodatkiem szkła).Za to okrągłe kolumny przy wejściu od razu uznałam za zgrzyt.
Ja się tam swego gustu nie wstydzę jakoś,w młodości rysowałam domki z łuczkiem nad wejściem (bo taki miałam plastykowy szablon) ;)))
nick lavinka
dodano: 14 kwietnia 2009 14:18
No popatrz - a mnie się od samego początku nie podobał, jak i niestety większość realizacji z I-szej połowy lat 90-tych.
nick Hrabia_Piotr
blog: fenomenwarszawy.blogspot. com
dodano: 14 kwietnia 2009 13:19
@Kazu78: Bo u nas zabytek musi powalać na kolana inaczej jest bez wartosci ;)
@AlElla: Mnie się upraszcza zdecydowanie, pewne dlatego lubię coraz bardziej stare blokowiska bo bez ozdób(tylko kolorki mi przeszkadzają).
@Hagen: To był jeden z pierwszych, jeśli nie pierwszy w tym stylu :)
@Nomaderro: A ja akurat niedługo po Twym wpisie byłam w okolicy Wracałam z Giełdowej właśnie. Pamiętałam stan poprzedni i nie mogła się nadziwić. ;)
nick lavinka
dodano: 14 kwietnia 2009 11:49
aha, niedawno o nim nawet pisałem :)
nick nomaderro
blog: warszawamoimoczkiem.blogspot.c o m
dodano: 14 kwietnia 2009 11:31
Pewnie pare lat temu była to sensnacja architektoniczna, skoro nawet ten artykuł był. Dziś faktycznie, nic szczególnego. Biurowiec jakich wiele. Pozdrawiam
nick Hagen
blog: nibelung.bloog.pl
dodano: 14 kwietnia 2009 10:05
To prawda Lawinko, że gust się zmienia. Kiedyś myślałam, że się go po prostu ma - taki, ani nie inny. A jednak... gusta i smaki się zmieniają z wiekiem...
nick alElla
blog: alella.blog.onet.pl/
dodano: 14 kwietnia 2009 10:04
Ta częśc Woli to jest ogólnie pasztet - ni to zabytkowe, ni to nowoczesne. Tak, jakby ktoś się nei mógł w końcu na którąś z opcji zdecysować. Czyli u nas typowe.
nick Kazu78
blog: warszawa78.blox.pl
dodano: 13 kwietnia 2009 22:17
Wiem, przy projektowaniu/opracowaniu tej mieszkaniówki na Giełdowej chwilę brałam udział,ale wypisałam się stamtąd po etapie projektu budowlanego I etapu(tego przy ulicy). Za nią ma stanąć jeszcze jakiś biurowiec od Siedmiogrodzkiej, jakiegoś banku,ale niewysoki i ładny, w miarę ;) Osiedle zamknięte, z domofonem już na etapie recepcji. Raczej wyższy standard.
nick lavinka
dodano: 13 kwietnia 2009 21:54
Ale w końcu niedaleko zabudowują Giełdową - choć to też chyba zamknięte osiedle. Coś ten 'dziki Zachód' przeklęty jest...
nick stolicaiokolica
blog: stolicaiokolica.eu
dodano: 13 kwietnia 2009 21:19
@Tukee: Chłodną to chyba czekają aż się rozsypie. Pomału przy Siedmiogrodzkiej mają powstawać mieszkaniówki to się nieco okolica ucywilizuje :)
@SirenCityBoy: Niestety. Sporo zmarnowano wolskiego potencjału i raczej nie zanosi się na poprawę. To co zostało,jest w tak złym stanie,że nadaje się już tylko do wyburzenia... mało hal dałoby radę odremontować.
nick lavinka
dodano: 13 kwietnia 2009 21:11
Zrownanie z ziemia "Czerwonej Woli" to wzglednie naturalna kolej rzeczy. Zrownanie z ziemia resztek przedwojennej, fabrycznej Woli (Browar, ruina na Zelaznej rog Grzybowskiej, to co z Parowozu zostalo, rujnacja Lilpopa, magazyny od wiedenki) to juz czyste kurewstwo. Zrobia z tego dzielnice bez historii.
nick SCB
dodano: 13 kwietnia 2009 21:07
We mnie wzbudza niechęć a nawet złość. Biurowa Wola staje sie okolicą wymarłą i nieprzyjazną. Z wielkimi nadziejami czekałam na realizację wielkich planów dotyczących rewitalizacji sąsiedniej ulicy Chłodnej. Nic ciekawego tam się nie dzieje.
nick Tukee
blog: tukee.blox.pl/html
Prześlij komentarz