Dzisiaj zakradłam sie tam z rowerem... ale okazało się,że właśnie rower
stał się przeszkodą by sfocić pałac z bliska... gdybym była na piechotę,
to jakoś bym się przedarła przez te krzaczory.. ale z rowerem...
niestety.... (wrzucam do "Starych Bielan" choć właściwie są to Młociny).
1 komentarze:
dodano: 29 sierpnia 2007 19:26
no niestety, jeden z piękniejszych budynków na Bielanach i straszy tylko... ostatnio widziałem, jak jakaś brygada w paintball'a tam grała i chlapała wsio farbą... Przykre
nick nomaderro
blog: warszawamoimoczkiem.blogspot.com
dodano: 28 sierpnia 2007 19:02
A wstrętne jest to,że sprzedali go prywatnemu inwestorowi... i to głównie on go tak zapuścił, choć w planach miał go wyremontować...(10lat temu zniszczone były tylko elewacje ogrodowe) Gdzie jest Wojewódzki Konsrwator Zabytków, ja się pytam?
nick lavinka
dodano: 28 sierpnia 2007 8:28
wygląda ciekawie, nigdy tam nie byłem, zresztą na północ Warszawy rzadko się zapuszczam. a co do niszczenia.. to ręce opadają ile takich budynków ginie.
nick salq
blog: www.bezzadecia.blox.pl
dodano: 28 sierpnia 2007 6:31
No właśnie, takie cudności, a tak niszczeje :(
nick przewodnikpokrakowie
blog: przewodnikpokrakowie.photoblog.pl
dodano: 27 sierpnia 2007 17:12
Jeszcze trochę a zamieni się w ruinę...
nick lavinka
dodano: 27 sierpnia 2007 15:23
Straszniue zaniedbany :(
nick Kazu78
blog: warszawa78.blox.pl
Prześlij komentarz