Dziś w nocy miałam sen... na podobnym niebie jak to fruwała czerwona
gwiazda... czasem rozbłyskiwała groźnie i jakieś odrzutowce do nie
strzelały aż się rozpadła... (zdjęcia z 19.06)
Fajny Bloog:) Zapraszam do komentowania dowcipów na moim Bloogasku. Z góry dzieki. Pozdro:)
nick ju%u015Bka06
blog: www.cool-zarcik.bloog.pl dodano: 26 sierpnia 2007 0:45
W większości snów wiem, że śnię... ich absurdalność je zdradza :)
nick lavinka dodano: 25 sierpnia 2007 21:33
Hmmm... no nie wiem, boję się dotknąć ziemi, bo potem trudno jest się z powrotem unieść (w moim sennym świecie). Zresztą dawno nie latałem we śnie...
A jak mam się obudzić skoro nie wiem że to sen? ;-) Zdarzyło mi się kilka (dwa? trzy?) razy że wiedziałem we śnie że to sen, ale to nie były koszmary.
nick meteor2017
blog: tomi.blox.pl dodano: 25 sierpnia 2007 13:58
@Konread:Ale za to człowiek z grubsza by wiedział co się będzie śnić następnego dnia.... dziś u mnie niestety nic ciekawego (parking pry centrum handlowym...chyba Wola Park, jakaś pokitrana kręgielnia, ulica Górczewska na Woli) @Tomi:To przestań machać rękami... ja mam inną metodę na latanie. Podskakuję i płynę w powietrzu tak z 10cm nad ziemią. Potem ląduję i znów się odbijam tym razem na 50cm... i tym sposobem potrafię się unieść na ok10-15m (powyżej drzew). Bieganie w smole zdarzyło mi się ledwo kilka razy... jak coś sie takiego dzieje to staram się ze wszystkich sił obudzić... i czasem śni mi się,że się obudziłam :))) Najbardziej we śnie lubię śpiewać. A głos mam jak jakaś Selin czy inna Łitnej :)))
nick lavinka dodano: 25 sierpnia 2007 10:43
Kurczę, normalnie jak zdjęcia z lotu jakim promem kosmicznym! :-)
A ja czasem przed kimś/czymś uciekam i jedyną ucieczką jest latanie (poprzez machanie rękami jak skrzydłami). Tylko potem trzeba cały czas machać, ręce się męczą, a strach wylądować. Albo gdy w czasie ucieczki nogi tak powolnie reagują jakby się biegło w smole brrr
nick meteor2017
blog: tomi.blox.pl dodano: 24 sierpnia 2007 20:55
Duszenie przez kilkanaście odcinków, z przerwami na jawę? Rzeczywiście nie pomyślałem, mogłoby to być nawet ciekawe doświadczenie, ale pod warunkiem żeby nie trwało przez około 3 tysięcy odcinków:)))
nick Konread
blog: konread.blox.pl dodano: 24 sierpnia 2007 14:45
Brazylijski serial nudny? Może w oglądaniu ale w uczestniczeniu... pomyśl,że ktoś Cię dusi przez kilkanaście odcinków :)))
nick lavinka dodano: 24 sierpnia 2007 13:38
Lavinko, to przynajmniej dobrze że masz tak fantastyczne sny, a nie np. nudny jakiś brazylijski serial;)
nick Konread
blog: konread.blox.pl dodano: 24 sierpnia 2007 13:31
Fajne masz te widoki :)
nick wave32 dodano: 24 sierpnia 2007 10:34
Dobry sen nie jest zły :)
nick Kazu78
blog: warszawa78.blox.pl dodano: 24 sierpnia 2007 0:03
Ta,śmiej się! Poczekaj aż Tobie się przyśnią takie potwory! Za dużo oglądam owadów na makrofotografii :)))
nick lavinka dodano: 23 sierpnia 2007 23:03
:DDD
nick salq
blog: www.bezzadecia.blox.pl dodano: 23 sierpnia 2007 21:21
No nie wiem... ja się podczas takich snów o latających gwiazdach, zmieniających wielkość księżycach itp. strasznie denerwuję... choć i tak to nic w porównaniu do snu sprzed tygodnia gdy śniły mi się pszczoły wielkości boeingów i na dodatek strzelałam do nich z kuszy trafiając w sam środek! Czasem tak zmęczę się podczas snu, że potem nie mam siły nic zrobić po przebudzeniu ;-D
nick lavinka dodano: 23 sierpnia 2007 19:55
:)) zazdroszczę ci snów, mi ostatnio prawie nic się nie śni
1 komentarze:
dodano: 31 sierpnia 2007 20:46
Fajny Bloog:) Zapraszam do komentowania dowcipów na moim Bloogasku. Z góry dzieki. Pozdro:)
nick ju%u015Bka06
blog: www.cool-zarcik.bloog.pl
dodano: 26 sierpnia 2007 0:45
W większości snów wiem, że śnię... ich absurdalność je zdradza :)
nick lavinka
dodano: 25 sierpnia 2007 21:33
Hmmm... no nie wiem, boję się dotknąć ziemi, bo potem trudno jest się z powrotem unieść (w moim sennym świecie). Zresztą dawno nie latałem we śnie...
A jak mam się obudzić skoro nie wiem że to sen? ;-) Zdarzyło mi się kilka (dwa? trzy?) razy że wiedziałem we śnie że to sen, ale to nie były koszmary.
nick meteor2017
blog: tomi.blox.pl
dodano: 25 sierpnia 2007 13:58
@Konread:Ale za to człowiek z grubsza by wiedział co się będzie śnić następnego dnia.... dziś u mnie niestety nic ciekawego (parking pry centrum handlowym...chyba Wola Park, jakaś pokitrana kręgielnia, ulica Górczewska na Woli)
@Tomi:To przestań machać rękami... ja mam inną metodę na latanie. Podskakuję i płynę w powietrzu tak z 10cm nad ziemią. Potem ląduję i znów się odbijam tym razem na 50cm... i tym sposobem potrafię się unieść na ok10-15m (powyżej drzew). Bieganie w smole zdarzyło mi się ledwo kilka razy... jak coś sie takiego dzieje to staram się ze wszystkich sił obudzić... i czasem śni mi się,że się obudziłam :))) Najbardziej we śnie lubię śpiewać. A głos mam jak jakaś Selin czy inna Łitnej :)))
nick lavinka
dodano: 25 sierpnia 2007 10:43
Kurczę, normalnie jak zdjęcia z lotu jakim promem kosmicznym! :-)
A ja czasem przed kimś/czymś uciekam i jedyną ucieczką jest latanie (poprzez machanie rękami jak skrzydłami). Tylko potem trzeba cały czas machać, ręce się męczą, a strach wylądować. Albo gdy w czasie ucieczki nogi tak powolnie reagują jakby się biegło w smole brrr
nick meteor2017
blog: tomi.blox.pl
dodano: 24 sierpnia 2007 20:55
Duszenie przez kilkanaście odcinków, z przerwami na jawę? Rzeczywiście nie pomyślałem, mogłoby to być nawet ciekawe doświadczenie, ale pod warunkiem żeby nie trwało przez około 3 tysięcy odcinków:)))
nick Konread
blog: konread.blox.pl
dodano: 24 sierpnia 2007 14:45
Brazylijski serial nudny? Może w oglądaniu ale w uczestniczeniu... pomyśl,że ktoś Cię dusi przez kilkanaście odcinków :)))
nick lavinka
dodano: 24 sierpnia 2007 13:38
Lavinko, to przynajmniej dobrze że masz tak fantastyczne sny, a nie np. nudny jakiś brazylijski serial;)
nick Konread
blog: konread.blox.pl
dodano: 24 sierpnia 2007 13:31
Fajne masz te widoki :)
nick wave32
dodano: 24 sierpnia 2007 10:34
Dobry sen nie jest zły :)
nick Kazu78
blog: warszawa78.blox.pl
dodano: 24 sierpnia 2007 0:03
Ta,śmiej się! Poczekaj aż Tobie się przyśnią takie potwory! Za dużo oglądam owadów na makrofotografii :)))
nick lavinka
dodano: 23 sierpnia 2007 23:03
:DDD
nick salq
blog: www.bezzadecia.blox.pl
dodano: 23 sierpnia 2007 21:21
No nie wiem... ja się podczas takich snów o latających gwiazdach, zmieniających wielkość księżycach itp. strasznie denerwuję... choć i tak to nic w porównaniu do snu sprzed tygodnia gdy śniły mi się pszczoły wielkości boeingów i na dodatek strzelałam do nich z kuszy trafiając w sam środek! Czasem tak zmęczę się podczas snu, że potem nie mam siły nic zrobić po przebudzeniu ;-D
nick lavinka
dodano: 23 sierpnia 2007 19:55
:)) zazdroszczę ci snów, mi ostatnio prawie nic się nie śni
nick salq
blog: www.bezzadecia.blox.pl
Prześlij komentarz