Bardzo powtarzalna i podobna do każdej innej części miasta. Może bez charakteru, ale przecież to, co dziś doceniamy jako zabytki, kiedyś też było nowoczesne i oprotestowywane. Ot, czas nie stoi w miejscu.
To na dole pewnie było kiedyś glinianką, teraz jest stawem z zakazem kąpieli.
We Włochach też którąś gliniankę ucywilizowano. W zasadzie okna na glinę dają jedyną szansę, że po latach nie będzie tam parkingu, hałaśliwego placu zabaw, albo ściany innego budynku (co przypomina pewien skwer w Wilanowie).
2 komentarze:
O, prawie jak na gliniance na Żoliborzu przy Braci Załuskich.
We Włochach też którąś gliniankę ucywilizowano. W zasadzie okna na glinę dają jedyną szansę, że po latach nie będzie tam parkingu, hałaśliwego placu zabaw, albo ściany innego budynku (co przypomina pewien skwer w Wilanowie).
Prześlij komentarz