A zatem - pętla tramwajowa przy Cmentarzu Wolskim. Kiedyś to tu kończyły bieg tramwaje, zanim wydłużono ich linię wzdłuż Połczyńskiej i wykręcono na Bemowo. Ledwo pamiętam czasy, kiedy ich tam nie było.
Miałam wstawić trochę fajnych mapek z trasbusa, ale zostały skasowane, więc orzę linkami.
Wawa Wikia - opis pętli. Dowiadujemy się z niej, że malownicza miejscówka tramwajowa mieści się tu od 1924 roku, a w 1953 dołączyła do niej pętla autobusowa. Wtedy to nie był środek miasta, ale wręcz granice przedmieść.
Jak wyglądało to miejsce w 1924? Nie mam pojęcia. Zapewne było mniej drzew. Na zdjęciu lotniczym z 1945 widzimy zarys torów, po lewej okopy, a reszta niedofocona, nie mam pojęcia czamu.
Dziś wygląda tak:
3 komentarze:
A tuż obok Fort Wola, czyli najbardziej kuriozalne centrum handlowe w Warszawie. MAŁO KTO WIE, jak ono jeszcze w ogóle funkcjonuje.
Biorąc pod uwagę brak usług handlowych w okolicy, niespecjalnie mnie to dziwi. Trochę za wolno się budują osiedla w okolicy, ale sądząc po intensywności, za kilka lat będzie tam za ciasno. ;)
Dzięki "Fort Wolowi" jest gdzie zaparkować pod Progresją ;)
Prześlij komentarz