Aktualności

Blog jest aktualizowany rzadko, ponieważ nieczęsto bywam w Warszawie. Ale czasem coś wrzucę.

sobota, 20 września 2014

=== LXXXIII Akcja GTWb - "Szare ściany" ===

Kiedy dowiedziałam się, jaki temat akcyjny wygrał, byłam wniebowzięta. Nareszcie coś prostego! A potem zaczęłam oglądać swoje warszawskie zaskórniaki i zdębiałam. Gdzie ta szarość, wszędzie beż! No do diabła, wszystko zamalują. Na szczęście został mi się szary kawałek Nowego Światu, uff ;)

9 komentarze:

Artur Miłobędzki pisze...

Wraz z upływem czasu szary kolor na elewacjach budynków to wynik osiadania brudu. Naturalne szare okładziny, które posiadają unikalną fakturę z czasem nabierają jednolitego szarego koloru. Taka szarość to nie "patyna". Chociaż na naturalnych materiałach wygląda to zdecydowanie inaczej niż na tynkach wapienno cementowych.

Er pisze...

dość sporo w Warszawie budynków z szarej cegły, ale i ona lekko beżowieje z czasem. ;-)
btw, ktoś zrobił kiedyś do dyplomu na WA symulację "kolor Warszawy" mieszając ileśtamset zdjęć w jedno i wyszedł mu piaskowy beż.

lavinka pisze...

Teraz już nikt nie robi tynków cementowo wapiennych. Teraz są cienkowarstwowe. Trzy milimetry akrylu, minerału lub silikatu. :)

http://mojawarszawa.blox.pl/html pisze...

A ja ten beż nasz dosyć lubię.

I am I pisze...

Fajny obrazek, zwłaszcza że ja szarości bardzo teges!

Marcin pisze...

No ale dobrze, jak się na tej szarości jakiś kolorowy ciapek czasem zaznaczy...

H_Piotr pisze...

Dziś prawdziwyyyyych tynkóóóów już nie maaaa!!!!!

Ale serio, to jakość tynków w budownictwie warszawskim (polskim?) zleciała z pieca na łeb.

lavinka pisze...

Inny skład, poza tym cementowo-wapienny odpadałby od styropianu ;)

Er pisze...

można dać ścianę trójwarstwową ;-)

Prześlij komentarz