Aktualności

Blog jest aktualizowany rzadko, ponieważ nieczęsto bywam w Warszawie. Ale czasem coś wrzucę.

poniedziałek, 16 września 2013

=== Arkadia i Nieborów ===

Ostatnio pojechałam do Arkadii. Nie na zakupy tylko do parku. Nie, nie do Wola Parku. Na wieś. Prowincję. Świeżego powietrza zażywać i "sztuczne" ruinki podziwiać. Postanowiłam wrócić w październiku, jak będzie bardziej kolorowo :)

Wszystkie fotki do obejrzenia w albumie na picasie, relacja z całej wycieczki na bikestatsie, a poniżej kolaż :)

12 komentarze:

Er pisze...

Arkadię uwielbiam.

Iwona Makowska pisze...

Piękne zdjęcie roweru przy ścianie:)

Unknown pisze...

Sporo tej rudy darniowej tam i ówdzie :) Wydaje mi się, że na fotkach 43 i 44 jest ten staw, na którym Wajda realizował "Noc Listopadową"?

lavinka pisze...

A wiesz, jakoś mi umknęło, że Wajda tam coś kręcił, choć oba parki stworzone do scen do kina kostiumowego. Ruda darniowa wszak tutejszym brązowym złotem jest, ostatnio ciut niedocenianym, a szkoda. Takie pamiątki by były!

lavinka pisze...

A na rower czaiłam się długo, czekając aż zajdzie słońce. Gdy zaszło, akurat rozsiedli się panowie pracownicy na ławeczkach, to chyba był rower ochroniarza, który z nimi gadał. Odpuściłam, ale te w słońcu także nieźle wyszły. Rower cudny, wygląda na starszego ode mnie, a może nawet przedwojenny? Nie miałam odwagi spytać.

Wildrose pisze...

Ladnie tam i nastrojowo!

Unknown pisze...

@Lavinka - to było przedstawienie teatralne z 1978 realizowane m.in. w plenerze. Mam na myśli scenę przewożenia przez Charona poległych żołnierzy pod Olszynką Grochowską.

lavinka pisze...

@Wariag: O, to mogę nie znać, jeśli to z poziomu teatru telewizji. Potem mogli nie puszczać ponownie, albo rzadko. Wszak w 1978 miałam ledwo roczek. :)

ikroopka pisze...

Arkadia jest cudna, bardzo proszę o zdjęcia jesienne!
:)

meteor2017 pisze...

Szkoda tylko, że Arkadia przy ruchliwej drodze, hałas nieco psuje doznania :-/ Na szczęście na zdjęciach nie słuchać samochodów

lavinka pisze...

A wiesz, nie zwróciłam uwagi. Chyba nie było aż tak głośno jak na przykład w Łazienkach na górze ;)

Er pisze...

już i tak jest mniejszy niż kiedyś, bo są nowe drogi przyautostradowe. natomiast sama autostrada leci bardzo blisko Nieborowa. kiedyś na osi parkowej widać było bezresne pola i lasy. nie wiem, czy dziś słychać tam hałas, bo jeszcze nie byłem w parku nieborowsim po uruchomieniu A2.

Prześlij komentarz