Aktualności

Blog jest aktualizowany rzadko, ponieważ nieczęsto bywam w Warszawie. Ale czasem coś wrzucę.

czwartek, 7 lutego 2013

=== Kocham Wisłę - akcja fundacji Ja Wisła ===

Dzielę się newsletterem:

Z okazji zbliżającego się dnia Świętego Walentego i ósmej rocznicy powstania Fundacji Ja Wisła zachęcamy wszystkich miłośników Wisły do wyrażenia swych pięknych uczuć do rzeki, w happeningu na moście zakochanych ;-)
W sobotę, 9 lutego w samo południe, spotykamy się na Moście Świętokrzyskim, gdzie zakochani warszawiacy przypinają kłódki miłości.
Należy przygotować swoje błękitne serduszko.
Jeśli posiada się plecak, dozwolone jest posiadanie w nim kilku serduszek zapasowych ;-)
Można też przygotować serduszko w imieniu swojego psa.
Trzy wzory, każdy w dwóch wersjach, do ściągnięcia są tutaj:

http://www.jawisla.pl/images/i_love_wisla.pdf
http://www.jawisla.pl/images/i_love_wisla_kontur.pdf
http://www.jawisla.pl/images/ja_wisla.pdf
http://www.jawisla.pl/images/ja_wisla_kontur.pdf
http://www.jawisla.pl/images/wisla.pdf
http://www.jawisla.pl/images/wisla_kontur.pdf

Ale można też wykonać własne serduszko, według indywidualnego gustu.
Błękitne serduszko drukuje się na drukarce kolorowej.
Jeśli drukarka jest czarno-biała, drukuje się plik konturowy, a następnie koloruje kredką, lub farbą.
Serduszko wycina się nożyczkami i przykleja do tekturki, lub cienkiej sklejki.
W serduszku wycina się trzy dziurki.
Należy zakupić piękne żółte i czerwone wstążki, do przywiązania swojego serca do mostu.
Można przynieść szampana, lub oranżadę.
I już.
To takie proste.
Sobota, 9 luty, godzina 12, Most Świętokrzyski.
Kocham Wisłę

Przemek Pasek
PS: jeśli bardzo kochasz, a w pobliżu jest drukarka, drukuj na maxa ;-)

A ode mnie parę picasowych biedahadeerów z Mostem Świętokrzyskim.


8 komentarze:

Marcin pisze...

Ep. Zapewne to kwestia mojego zaawansowanego wieku, ale te akcje kłódkowe zupełnie do mnie nie przemawiają.

H_Piotr pisze...

Niestety, mam tylko drukarkę czarno-białą, a kolorując kontury wychodzę za linie.

weldon pisze...

Wieszajmy, wieszajmy ... Jak odpadną, to będziemy zbierać ;)

I am I pisze...

Nie mam drukarki, ale nawet gdyby to obwieszanie mostu kolorowym papierem... no sorry, to dobre może w przedszkolu. Pięknie to będzie wyglądać takie namoknięte...

lavinka pisze...

Myślę, że te serduszka to tak proforma, przynajmniej ekologicznie sobie zgniją ;)

Zbyszek pisze...

Zdjęcia wystarczą, to już jest miłość do rzeki i miasta.

wariag pisze...

La la la, płynie płynie Wisła jak Oka szeroka jak Oka glębokaaaa, la la, la, kocham poseł Grodzką, hep .... la, la, la kocham polityków, dajcie mi siekierke, hep ... zielony mosteczek ugina się, hep. O przepszm przeczytałem Most Siekierkowski a to jakiś inny ... :(

Artur Miłobędzki pisze...

Właśnie wczoraj przeszedłem z lewej na prawą stronę przez most Poniatowskiego w ramach szkoły przetrwania. Świętokrzyski był słabo widoczny...

Prześlij komentarz