Święta srenta, dla zabicia czasu podrzucam coś z przedmieść Warszawy. Stacyjka kolejki wąskotorowej, z ciekawostką, reperem systemu ABCD (dobrze zachowany w Żyrardowie), mało widać, ale to chyba była litera D. Pozostałe znikły wraz ze zburzonymi budynkami. Dziś nie ma śladu po torach, ale pojedyncze stacje zostały. Kolej Jabłonowska nazywana była również Karczewską, ponieważ tam miała swój drugi koniec. Łączyła północne prawobrzeżne przedmieścia z Pragą warszawską już w roku 1900. Do Karczewa wydłużono ją w 1914, ale do Wawra dochodziła już w 1901r. Rozbudowywana była jednak etapami, trochę to skomplikowane, zainteresowanych odsyłam do LINKA.
13 komentarze:
ło, ciekawe znalezisko, ja żem znał tylko tę z Wawra, co stoi teraz na wysepce.
Czytałem o tej kolejce - faktycznie, fajne znalezisko - gratuluję!
W Otwocku tez jest. W sumie na jednej wycieczce naliczyliśmy przynajmniej trzy (kesze) :)
"Święta srenta" :DDD
A swoją drogą fajnie,że stacyjka się zachowała, mimo likwidacji linii.
Rok 1897 - ta data pokrywa się z zakwaterowaniem się w Legionowie (nieopodal folwarku Kozłówka) 4 batalionu kolejowego. Może w związku z budową Kolei Jabłonowskiej?
Są jeszcze zachowane w Wawrze i Międzylesiu.
Muszę poprawić: jeszcze niedawno 2 w Wawrze z czego 1 albo miała być zburzona albo już jest.
@Wariag: O, ciekawostka. Dlaczego batalion kolejowy? Od budowy czy od obsługi kolei?
@Yorryk: Tam nas nie było i nie zdążyliśmy się wybrać w tym roku.
@Marcin: Takich stacyjek po wąskotorówkach jest wokół Warszawy sporo. Sporo z nich odremontowano, taki Klarysew na przykład. Polecam poprzyglądać się starym mapom i zrobić sobie kilka wycieczek wczoraj_i_dziś. Jakby co, mam wskanowane linie do Piaseczna, niestety książki od Jabłonowskiej nie miałam w ręku (w ogóle istnieje?).
@lavinka - głównie do budowy kolei były przeznaczone. Najbardziej znany był kolejowy batalion zaamurski. Był nawet batalion kolejowy gwardii w Petersburgu. On z kolei służył do obsługi dworca carskiego (wyłącznie) w Peterhofie. Nazwa rosyjska: "żelieznodarożnyje bataliony"
Diabli wiedzą. Trzeba by poczytać coś mądrzejszego od wikipedii :)
No i wreszcie ludzkie zdjecia, bo wszedzie bombki i choinki (niestety u mnie tez) no i nawet zielono i slnecznie!
Aha - to to...
Tyle się naszukałem swojego czasu tej stacji i nawet nie wiedziałem, że znalazłem...
To dość charakterystyczna architektura, wiele stacji było budowanych wg tego samego lub podobnego projektu. Ta akurat jest bardzo typowa, choć zdaje się w Józefowie jest stacja-przystanek, która wygląda jak zwykły dom. Ale ona chyba była nieco przebudowana, nie wiem.
Prześlij komentarz