Aktualności

Blog jest aktualizowany rzadko, ponieważ nieczęsto bywam w Warszawie. Ale czasem coś wrzucę.

środa, 10 marca 2010

==== Olszynka Grochowska ====

Jest sobie taka stacyjka po drodze na wschód... ciemno było, musiałam rozjaśnić a zapomniałam odszumić... dlatego zdjęcia takie sobie. Ale polecam wizytę tam, jak kto lubi klimaty zadupne ;)

9 komentarze:

Robert Trzciński pisze...

Hm, mi tak "Ola" na ISO-200 nie szumi...
Widzę, że tam ani żadnego człeka nie widać...

lavinka pisze...

Szumi dopiero wtedy jak się maksymalnie rozjaśni i doda kontrastu. Na nieprzerobionych ziarna nie ma.

Robert Trzciński pisze...

Ale chodzi o obróbkę na komputerze? Via. Fotoszop, Gimp, whatever :D ?

lavinka pisze...

No, dokładnie. Coś mi zwariował aparat i za ciemne zdjęcia robił. Musiałam je mocno przerobić i stąd ten efekt.

Robert Trzciński pisze...

Ja używam Noiseware Community Edition i nie narzekam, de fakto usuwa dane EXIF, ale mi to bardzo nie przeszkadza. Stosuję go przy ISO 400, 800, zazwyczaj.

lavinka pisze...

Używam tego samego pod warunkiem,że nie zapomnę tak jak w tym przypadku :)

Anonimowy pisze...

Fajne zdjęcia. Przypomniały mi dzieciństwo.Dawno temu mieszkałam blisko tej stacyjki.
Buziaczki.
hanula1950

Unknown pisze...

W nocy dopiero pojawia się tam klimacik ;)
Co prawda "z ręki" i parametry do d..., ale to było dawno temu i nie prawda:
http://blog.piotrgalas.com/zdjecie/479/Sleeping%20trains/

Będzie trzeba się tam zakraść raz jeszcze.

Unknown pisze...

Te bocznice kolejowe są przemagiczne. Muszę odgrzebać zdjęcia z wypadu w tamto miejsce, może mam jakieś fajniejsze.
Do tego niedaleko jest areszt i sławne osiedle Dudziarska :)

Prześlij komentarz