Aktualności

Blog jest aktualizowany rzadko, ponieważ nieczęsto bywam w Warszawie. Ale czasem coś wrzucę.

wtorek, 2 lutego 2010

==== Fioletowy śnieg ====

Podobno zima jest biala. Polemizowałabym. W styczniu była fioletowa :)

6 komentarze:

slavkosnip pisze...

Fajnie wyszła Tobie ta fioletowa zima! Zawsze to jakies wytchnienie dla oczu oslepionych jaskrawa bielą śnieżnego pokrycia dla naszego swiata jakie zgotowała nam tego roku Pani Zima! Dziś tez trochę łorkowałem ponad limit! Życzę weny twórczej z nowym miesiącem w postaci przypływu tak wielkiego jak fala deskowa na Florydzie! Pozdrawiam serdecznie')

Marcin pisze...

Rozumiem, że ostatnim keszem była butelka denaturatu...

lavinka pisze...

@Slavkosnip: Mnie tam zimowej bieli nigdy za wiele, choć nie ukrywam, trochę psuje moje plany rowerowe :)

@Marcin: Z keszami fiolet nic wspólnego nie ma, raczej z zachodzącym słońcem :)

Anonimowy pisze...

Fioletowo piszesz, a ja i tak widze biel... zdjecia ladne, ale chyba tej zimy juz dosc!

H_Piotr pisze...

Dopóki nie żółty, to dobrze. U mnie na podwórku zamontowali nowe żarówki - jasno, jak na więziennym spacerniaku.

Anonimowy pisze...

Bardzo dlugo bylo tam szaro, a teraz na fioletowo, znacznie ciekawiej!
sad.a.5

Prześlij komentarz