Sypie się trochę, nawet nie wiem, czy jeszcze ktoś w niej mieszka, a jeśli mieszka, to czy legalnie... w każdym razie śpieszmy się kochać anińskie drewniaki, póki jeszcze istnieją. Latem pewnie nie będzie go widać zza zieleni. Niestety zdjęcie komórkowe, bo byłam w okolicy w sprawie urzędowej no i nie przyszło mi do głowy, że na nią trafię.
2 komentarze:
Ślady urody widoczne, szkoda, ze nikt o nią nie dba.
Tak to już jest z zabytkami, jeden ma szczęście, inny nie.
Prześlij komentarz