Aktualności

Blog jest aktualizowany rzadko, ponieważ nieczęsto bywam w Warszawie. Ale czasem coś wrzucę.

niedziela, 5 sierpnia 2012

Dobra, lepsza, najlepsza...

13 komentarze:

wariag pisze...

Przypomniał mi się wiersz Broniewskiego o ulicy Miłej ;)

lavinka pisze...

A mnie Wielka, Większa i Największa Broszkiewicza :)

Marcin pisze...

A mnie: straszny, straszniejszy, Vitkac.

Sebik pisze...

Ja stopniuję tak: straszny, Senator, VitkAc.

meteor2017 pisze...

Dobra kawa
Lepsza duża kawa
Najlepsza duża kawa mrożona

Sebik pisze...

Czyli kawa w domu, duża kawa w domu, kawucha ze Starbunia?

Marcin pisze...

Tak, w wiadrze ze zlewkami.

meteor2017 pisze...

Ależ nie - kawa w filiżance, kawa w kubku, kawa z termosu!

Vojtek pisze...

Dobre to jest:)!!!!!!!!!!!!!!!!
Wszystko dobre co na Dobrej! :)
A ja już żyję urlopem upragnionym. Co i jak zobaczysz u mnie na blogu.
Zapraszam serdecznie WSZĘDOBYLSKĄ Paulinę z obiektywem:)
Vojtek teraz bez aparatu:)

wariag pisze...

Ech, jak to mawiali starzy górale : dobre je dżiu-do, lepse je ka-ra-te ale nojlepso ciu-pa-ga ;)

meteor2017 pisze...

Tradycyjną żyrardowską sztuką walki jest sie-kie-ra, wyguglaj se "rozwód po żyrardowsku"

wariag pisze...

@meteor - swojskie klimaty ;)

Tomek pisze...

Fajna nazwa tej ulicy

Prześlij komentarz