veturilo (esperanto) - pojazd, srodek transportu
Veturilo, to także nazwa systemu rowerów miejskich, który dzisiaj wreszcie ruszył w Warszawie.Gdy dowiedziałam się, że swój system zainstaluje każda dzielnica sobie - Śródmieście, Bielany, Bemowo, Ursynów, to tylko jęknęłam. No tak, w Warszawie to nawet nie może być jednego systemu rowerów miejskich, tylko dziesięć albo i więcej!
Ale na szczęście, wszyscy się dogadali i choć każda dzielnica sobie, to jednak system jest jeden - Veturilo. 57 bezobsługowych wypożyczalni znajduje się w Śródmieściu, Bielanach, Ursynowie i Wilanowie (tam tylko 2, ale dobre i to). A przepraszam, właściwie to systemy są dwa, jest jeszcze 11 stacji systemu Bemowo Bike, ale ich operatorem jest również NextBike i jest on kompatybilny z Veturilo.
A teraz kilka fotek z Powiśla
Więcej zdjęć na Pocztówkach, Warsaw Cycle Chic i na Picasie,
7 komentarze:
Podobno jest jakiś problem z drogami dla tych rowerów ... :)
Miałem przyjemność obejrzeć sobie teraz podobne systemy we Wrocławiu, który jest porównywany często do warszawskiego oraz w Barcelonie.
We Wrocławiu, przede wszystkim, jest ... pusto.
Jak na mój gust, to tam nie ma ani korków, ani samochodów, ani problemów z parkowaniem - przynajmniej w naszym, warszawskim, znaczeniu - więc u nich poruszanie się rowerami po wyznaczonych trasach to bajka.
Natomiast w Katalonii - tragedia. Może zimą to działa, ale teraz, przy tej ilości ludzi i samochodów - przy podobnej liczbie mieszkańców i olbrzymiej liczbie turystów, Barcelona jest 5 razy mniejsza od Warszawy - to wyglądało dość kiepsko.
Aczkolwiek jakoś tam działało, bo widziałem, że brali te rowery :D
Myślę, że u nas też zadziała i, wbrew malkontentom, taka ilość rowerów wymusi kolejne inwestycje bardziej, niż zablokuje miasto.
Z tym "Wczoraj i dziś" to poszłaś w dosłowność :D
Nie widziałem jeszcze stojaczków w wersji z rowerami, ale zaraz wybywam, więc się pewnie natknę na nie.
@Marcin - jakoś tak przypadkiem fociłem uste stojaki tuż przed zainstalowaniem rowerków :-) Nie śledziłem informacji, to nie wiedziałem kiedy dokładnie rusza - dziki fart
@weldon - o ile pamiętam, to w barcelonie system działał w miarę sensownie: http://tomi.blox.pl/2008/09/GTWb-Bicing-Barcelona.html
Ja widziałem i z rowerami i bez. I nie dziwię się co do problemów z drogami, bo jak mam się przemieszczać przez centrum z rowerem to normalnie marudzę...
@meteor2017 - System, jak widziałem, działał, tylko ... piesi turyści się nie sprawdzali :D
Straszny tłok.
Plusem są te jednokierunkowe, długie, ulice, których u nas brak.
Będę kibicował :)
Nikt tego nie napisał, ale ja napiszę: ciekawe kiedy będą zdewastowane.
Marcinie, dewastacji się nie uniknie, aczkolwiek bemowskie rowery działające już kilka miesięcy - nadal są w znośnym stanie. Psują się oczywiście, jak wszystko, ale nadal ciężko trafić na Bemowie w weekend rower, bo wszystkie z rana zabrane na wycieczki. To między innymi Bemowo Bike zapewniło start Veturilo - okazało się, że ludzie chcą tak jeździć po mieście. W systemie V zarejestrowało się już kilkanaście tysięcy osób, to daje do myślenia, prawda? A w planach jest budowa kolejnych stacji. Mam nadzieję, że do akcji przyłączą się gminy Żoliborz, Mokotów i Praga. To by zapewniło ciągłość podróży na dużych odcinkach (w końcu można co godzinę zmieniać rower na nowy i płacić grosze, albo co 20 minut i nie płacić nic). :)
Prześlij komentarz