Aktualności

Blog jest aktualizowany rzadko, ponieważ nieczęsto bywam w Warszawie. Ale czasem coś wrzucę.

środa, 23 czerwca 2010

==== Sypiąca się budka kolejowa ====

Pobliskie tory od dawna nieużywane. BuTka czasem tak, ale bardziej jako element tła niektórych imprez. Gdzieś na wschodnich rubieżach Warszawy.

Więcej zdjęć w albumie SYPIE SIĘ.

10 komentarze:

WISIEN4464 pisze...

Podobają mi się schodki bez pierwszego stopnia od dołu. Piszesz, że to Praga, absolutnie nie mogę skojarzyć gdzie to może być. Teraz pytanie - PRAGA, czy te inne okolice, o które tak się bulgotałem :-) .

lavinka pisze...

Wiesz, dla mnie "Praga" to wszystko po prawej. Muszę dokładnie ją zlokalizować, bo być może już po stronie Targówka albo nawet Wawra? Niee....

lavinka pisze...

No więc.... jednak Targówek. Ale bardzo blisko Szmulek w linii prostej, dlatego mi się kojarzyło z Pragą. Blisko granicy Targówka z Pragą Południe i Rembertowa. Blisko ma pętlę 170. Dodam tag z Targówkiem. W sumie to Targówek Fabryczny.

http://maps.google.com/maps?hl=UTF-8&q=52.2651+21.0987166667

Marcin pisze...

Ja też mam taki bardzo uproszczony system klasyfikowania Pragi. Po prostu w ogóle jej nie znam, to dlatego.

lavinka pisze...

Ja jestem przyzwyczajona do starego podziału z mojego dzieciństwa na Pragę Północ i Południe. Nie było innych dzielnic i był spokój. Wiesz jak długo przestawiałam się na to,że mieszkam na Bielanach a nie na Żoliborzu? A przecież tak naprawę nie mieszkam ani tu ani tu ;)

I am I pisze...

Ja to z Pragą mam niestety podobnie - północ i południe to wiem gdzie są, a nawet parę osiedli też, ale jakoś "gminy-dzielnice" do mnie nie przemawiają. No, nie nauczyłem się tego do dziś.
A budka klimatyczna, w sam raz do jakiegoś horroru klasy "T" ;)

Grzegorz pisze...

Ta niszczejąca budka dróżnika,to jest nic wobec niszczejącego dworca w moim mieście.Kolos się wali i pewnie się zawali ,jeśli nie nastąpią jakieś radykalne posunięcia.
Droga Paulinko, mamy już lato ;)

Hagen pisze...

Wygląda jak bunkier.

centralniak pisze...

Jak budka dróżnika, to gdzie przejazd? :)

lavinka pisze...

Dziwna sprawa, tam są same tory. Może kiedyś był dojazd do pobliskiej fabryki? Teraz nawet na torach rosną drzewa.

Prześlij komentarz