Na wpół wymarła fabryka, kidyś była życiodajnym źródłem regionu. Ostatnimi czasy przechodziła z rąk do rąk, coś tam się produkuje.. ale to nie ta skala, nie ta sława co kiedyś. Nie wiem czy w zeszłym roku jej zupełnie nie zamknęli. Czego tu się nie produkowało... Warszawy, Syrenki, Fiaty, Polonezy, Daewoo... wszystko padło na pysk. Nawet krótki romans z Chevroletem jej nie uratował. Więcej tradycyjniena
Wikipedii.
Prócz seryjnych produkcji fabryka miała kilka cacek - prototypów. Szkoda, że... sami wiecie.
Mikrus, Wars,
Smyk, Ogar
20 komentarze:
Nie znam się na autach, ale Mikrusa od dziecka oglądałem w jakichś książkach jako niezrealizowany prototyp i zawsze mi go było szkoda. Mimo archaicznego wyglądu a może właśnie z tego powodu, że tak fajnie retro się prezentował.
Wszystkie prototypy można obejrzeć w jednym Muzeum, niedaleko filtrów, polecam, na żywo robią większe wrażenie :)
Jedno małe ale... Mikrus produkowano przez jakis czas w WSK Mielec - w ubieglum roku odbyl sie nawet zlot mikrusow w Mielcu z okazji ktorejs rocznicy produkcji - bardzo sympatyczne malenstwa staly poukladane w rzadek na mieleckim "placu centralnym".
Na tuning te autka! :-) Hehehe.
FSO jeszcze dycha - porobia przez 2-3 tygodnie, potem postojowe, potem znowu ozywienie. I tak agonia trwa...
Pierwszy pojazd, jakim jeżdziłem to polonez sprezentowany od ojca. Może technologicznie przestarzały, ale niezawodny. Co do fabryki, myslełm, ze ją całkowicie rozebrali. Nic przecież o niej nie słychać.
FSO dogorywa, ale na pogrzeb jeszcze za`wcześnie.Może kilka tygodni,miesięcy i tytuł będzie aktualny
@Krpi: A to w Mielcu, to nie była filia FSO?
Nie była. Zakład nazywał sie Wytwornia Sprzetu Komunikacyjnego czyli WSK. Mikrus powstal we wspolpracy z WSK Rzeszów stąd ten skrót w pełnej nazie autka Mikrus MR-300 gdzie MR oznacza Mielec, Rzeszów. Z tego co wiem to Mikrus nigdy nie byl produkowany na Żeraniu i aż dziw bierze ze tam stoi!
spoko, z tym ze to nie Targówek a Pelcowizna/Śliwice/Golędzinów:)
Cza inaczej otagować.
To jest Pelcowizna na Targówku. Nie moja wina,że tak Warszawę podzielili. Młociny też są gdzie indziej niż są naprawdę :)
@Krpi: No to ciekawe... co robi w tym muzeum przy Filtrach. Nie interesuję się specjalnie motoryzacją... zdjęcie zostawiam, może ktoś doczyta w komciach jak tam było naprawdę :)
"To jest Pelcowizna na Targówku. Nie moja wina,że tak Warszawę podzielili. Młociny też są gdzie indziej niż są naprawdę :)"
Nie, Pelcowizna nawet do Targówka nie przylega (no chyba ze jako dzielinicy Targówek).
Pelocwizna graniczy z Bródnem i Golędzinowem (Śliwice o osiedle na Golędzinowie) a on połnocy z "Różopolem" (choć nazwa wyszła z uzycia i do tych terenów przylgnęła nazwa Żerania).
Zreszta dal Was to wszytsko co po prawej stronie to "Praga".
Nie bujam.
Oczywiście,że dzielnica, taguję dzielnicami na blogu właśnie - mam mapę w domu (choć kiedyś myślałam,że rondo Żaba jest jeszcze na Pradze) :) Jakbym Palkera słyszała,zawsze się do czegoś przypierdolił idiota. BTW jaki masz nick? Nieładnie tak pisać z anonima.
"Jakbym Palkera słyszała,zawsze się do czegoś przypierdolił idiota"
Widze ze Twoja kindersztuba kuleje, sledzilem ten blog raczej z sympatia, ale chyba mi wlasnie przeszlo i sobei daruje, nie spodziewalem sie.
Ps1: a wiec jak tagujesz dzielnicami to jest to Praga Północ
Ps2: jak wyzywasz ludzi od idiotow bo wskazuja ze jest inaczej to swiadczy tylko o tobie.
Tego się niestety nie_da określić innymi słowami. Kindersztuba? A kto się nie przedstawia? Przyganiał kocioł garnkowi.
Pragę taguję jako Praga. Też się ludzie czepiają. Ale co mi tam. Jakjużmówiłam, przypierdolić się każdy może, jego sprawa. Mnie to zwisa i powiewa. To nie jest podręcznik Warszawy tylko blog. Nie pasuje-siłą nie trzymam.
W sumie nie wiem dlaczego pozwalam na komentarze anonimów. Trzeba to zmienić.
Poza tym nie moja wina,że pół ulicy jest tu a pół ulicy gdzie indziej(Z Jana Pawła też jest ten problem). Ludzie kojarzą ten teren jako Targówek, choć w zasadzie na mapie to jest Bródno :) Inaczej mówiąc, leję na to.
Byłe zakłady polskiej motoryzacji wzbudzają we mnie sentyment, szkoda że Polska nie może się pochwalić swoim przemysłem motoryzacyjnym..
Już nie. Syrenki były fajne...
Dziś mineły kolejne lata i wiemy że nic już dobrego nie spotka naszej FSO.
FSO - Caronezzz
Prześlij komentarz