To ostatnia rzeźba z Prymasa Tysiąclecia, którą udało mi się sfocić. Ciekawe czy odnalazłam wszystkie? Kilka na pewno nie dotrwało do dzisiejszych czasów.
A ja tu po starej znajomości, zachęcona przez jednego z blogerów hasłem:"Blogerzy wszelkich maści łączcie się", przyszłam, żeby o SMS'ka na "Afrykę moją" http://afrykamoja.bloog.pl/ poprosić. Tylko 1,22 zł, a wdzięczność bezcenna.
Pozdrawiam serdecznie. Treść: D00167 na numer: 7144
6 komentarze:
A ja tu po starej znajomości, zachęcona przez jednego z blogerów hasłem:"Blogerzy wszelkich maści łączcie się", przyszłam, żeby o SMS'ka na "Afrykę moją" http://afrykamoja.bloog.pl/ poprosić. Tylko 1,22 zł, a wdzięczność bezcenna.
Pozdrawiam serdecznie.
Treść: D00167
na numer: 7144
O przypomina mi to jedną z łódzkich rzeźb niewiadomo co przedstawiających :)
Lavinka czemu w tym roku nie bierzesz udziału w konkursie na Blog Roku?
No właśnie. Dlaczego? Biegam i biegam tu, szukam i szukam i nie widzę zgłoszenia na bloga roku :(
To zatyczka od wanny skrzyżowana z jeżem.
Nie biorę udziału w konkursie,bo mi się ie chce zwyczajnie. :)
@Marcin:Ciekawa interpretacja ;)
Jak dla mnie zbytnio abstrakcyjnie :)
Prześlij komentarz