Jakoś mam pecha do aury ostatnio. Co przejeżdżam, to mi się miasto od najgorszej strony pokazuje. Potrzebuję odwyku w przyjemniejszych miejscach niż centrum. To sobie chociaż poprzerabiam filtrami, żeby nie było takie straszne i udawało "Wielgą sztugę".
1 komentarze:
Piękne fotografie. Ponoć fotografowanie uspokaja układ nerwowy :)
Prześlij komentarz