Nie wiem na cholerę tam te schody - chyba tylko po to by orła wywinąć...
Z drugiej strony jest jeszcze weselej. Schody, kawałek pochylni i znów schody.
To się nazywa "ścieżka zdrowia"
Są sprawne windy na perony z tunelu, ale z tą przyczepką można się rzeczywiście nie zmieścić.
One i na rower są za krótkie, trzeba podnosić koło do góry. Z sakwami to kupa roboty. A już wjechać na trzy razy to w ogóle masakra.
5 komentarze:
Nie wiem na cholerę tam te schody - chyba tylko po to by orła wywinąć...
Z drugiej strony jest jeszcze weselej. Schody, kawałek pochylni i znów schody.
To się nazywa "ścieżka zdrowia"
Są sprawne windy na perony z tunelu, ale z tą przyczepką można się rzeczywiście nie zmieścić.
One i na rower są za krótkie, trzeba podnosić koło do góry. Z sakwami to kupa roboty. A już wjechać na trzy razy to w ogóle masakra.
Prześlij komentarz