Przy okazji akcji "Stop" pokazuję liczniki przy trasie Prymasa tysiąclecia. Jeden z nich można już zatrzymać, a więc zastopować. Pussy Riot wyszły z więzienia wcześniej.
Możesz napisać list... inne liczniki nadal niezakończone.
Jedynym marzeniem tych ludzi jest wolność. Wolność wypowiedzi. Jesteśmy krajem, w którym jest już to możliwe, więc ludzie mają teraz nieco inne marzenia...
8 komentarze:
Najciekawszy wpis w dzisiejszej akcji, pozwalam sobie nazwać:)
Bardzo interesujące ujęcie tematu.
Nie do końca planowałam, powiedzmy że się trafiło coś co podciągnęłam pod temat. Myślałam o czymś trywialnym jak zwykle, ale okazało się że Tomi mnie natchnął. To znaczy, że to doskonale pasuje do tematu akcyjnego.
"Stop" chciałoby się powiedzieć całemu złu tego świata, ale niestety tak prosto to nie działa...
Przejeżdżam tam prawie codziennie.
Polemizowałbym nieco z tą wolnością wypowiedzi w Polsce, bo co prawda nie idzie się do więzienia, ale można się spotkać z niezłym ostracyzmem wśród społeczeństwa.
Czy ja wiem? Jak patrzę na społeczeństwo przedwyborcze i powyborcze, to ten ostracyzm ma krótkie nóżki. Społeczeństwo ma sklerozę i starczą demencję. Najdalej po dwóch latach zapomina wszystko i wszystkim.
To mural wykonany przez Artura Wabika i związany jest z akcją Kalendarze empatii Amnesty International
Prześlij komentarz