Aktualności

Blog jest aktualizowany rzadko, ponieważ nieczęsto bywam w Warszawie. Ale czasem coś wrzucę.

sobota, 20 listopada 2010

=== XXXVII Akcja GTWb - "Wieś w mieście" ===

Wyszło tak, że mi się popsuł aparat a stary robi pręgę na zdjęciu. Tomiego luszczanka też się popsuła, ostała mu się stara małpa. Stara małpa ale działąjąca małpa, więc dobra małpa. Tylko dzięki niej mam co wstawić na akcję. Zdjęcia własnoręcznie wykonał To Mi, ale że mojego pomysłu (To Mi - zrób mi zdjęcie, o tam i tam... ale trzeba się położyć, żeby było widać odbicie w kałuży...) - to sobie pozwalam wstawić, zresztą To Mi stwierdził, że chyba w akcji uczestniczyć nie będzie, to tym bardziej.

Nie do końca wieś, takie okołomoście. Kiedyś tu były ogródki działkowe, ale zmyła je z powierzchni ziemi tegoroczna powódź, resztę wywiozły slużby porządkowe. I tak mamy kolejny odzyskany odcinek nadwiślańskich łęgów. Kałużę zrobił sobotni deszcz, nie powódź.

Co prawda bez architektury wiejskiej, ale gdyby nie panorama w tle, nikt by nie pomyślał, że to wiele kilometrów od granicy stolicy... wystarczyło nieco zmienić kadr... :)


(c) To Mi

17 komentarze:

meteor2017 pisze...

...chyba że któreś ze zdjęć mu nasunie pomysł... ale to akurat nie nasunęło ;-)

yorryk pisze...

Przyjemny sielski widok o rzut gruszką od centrum.

Anonimowy pisze...

Mnie sie podobaja te obrazki, warszawskie.
Sciskam cieplutko w ten jesienny zamglony dzien:)
AS czyli sad.a.5

chrzelice pisze...

"okołomoście", fajne określenie :)

lavinka pisze...

@Meteor: A może trzeba Ci zasunąć w... ? ;)
@Yorryk: A może nawet i śliwką :)
@Sad.a.5: Tutaj można się logować podając użytkownika i link(Nazwa/adres Url). Trochę faktycznie zamglony,ale dzięki temu klimatyczny. Tylko mogło by być trochę cieplnej.
@Chrzelice: Też mi się podoba :)

nomad pisze...

huh, myślałem, że to jeziorko, a to kałuża! :P

lavinka pisze...

Bo w tym roku kałuże są jak jeziorka a jeziorka bez granic :)

Karska pisze...

I to mi się właśnie podoba w nadwiślańskich łęgach. :)

Micha-ek pisze...

Bez architektury, ale z widokiem wiejskim. Szczególnie to drugie, które przypomina mi pewne miejsce nad Bugiem. :)

Grzesiek pisze...

Ja jestem pod wrażeniem zdjęć.

I am I pisze...

Fajne to pierwsze zdjęcie, odbijające się w nastrojowych jesiennych szarościach :)

Anonimowy pisze...

Fajna wioska. Buziaki.
hanula1950

Marcin pisze...

No i jak tu zaprzeczyć teorii, że PKiN jest widoczny zewsząd? Ostatnio odkryłem, że widać go ode mnie z pracy - zdjęcie cyknąłem i też by pasowało do "wsi w mieście", bo na pierwszym tle są jakieś małe domki.

Grzegorz pisze...

Po góralsku:Warszawa Niżna i Wyżna ;)

lavinka pisze...

Ode mnie pajac nico gorzej, bo mi się dźwig w panoramę wtarabanił. Mieszkaniówka wysoka, nic już nie będzie takie jak dawniej... ;)

tomasz_mos pisze...

Lubię panoramy Warszawy z różnych miejsc. Ta jest wyjątkowo kontrastowa. Odbicie też dobre. pozdrawiam

Rubeus pisze...

Gdyby nie panoramka w tel mógbły to być choćby i Powsin.

Prześlij komentarz