Aktualności

Blog jest aktualizowany rzadko, ponieważ nieczęsto bywam w Warszawie. Ale czasem coś wrzucę.

piątek, 26 listopada 2010

==== Tory do nieskończoności ===

W kierunku południowym.
\]

6 komentarze:

Marcin pisze...

To prawie jak w Tytusie: "strzały znikąd". I donikąd.

Robert Trzciński pisze...

Hm... mam wizję dla pierwszej foty: cz-b. winieta + szum... :-)

yorryk pisze...

Rozjazdy kolejowego to fotosamograj. Tylko jakiegoś bluesa podkładać.
Pozdrowienia od wielkiego fanatyka zasuwania po torach:
http://osw.blox.pl/2010/11/Prywatny-Marsz-Niepodleglosci.html

lavinka pisze...

@Marcin: Cisza była... grobowa...
@Robert: Apfe... ;)
@Yorryk: To miejsce w planach ma być stacją. Ale nie wiem czy tego dożyję :)

I am I pisze...

Podoba mi się pierwsze zdjęcie, a wcale niełatwo jest strzelić tory w ciekawy sposób :)

lavinka pisze...

Kadr mnie zaatakował i tyle. Zresztą Tomiego też :)

Prześlij komentarz