Inne wpisy o domkach - grzybkach:
Aktualności
Blog jest aktualizowany rzadko, ponieważ nieczęsto bywam w Warszawie. Ale czasem coś wrzucę.
Kursy
czwartek, 18 listopada 2010
= Kochajcie domki-grzybki... tak szybko odchodzą =
Pogoda była marna, wiało, zaczynało popadywać... ciemnica... no i aparat w komórce... mam tylko parę fotek. Będę musiała tu wrócić, o ile jeszcze będzie czemu robić zdjęcia. Spóźniłam się, jeden domek wyleciał w kosmos, a na jego miejscu wyrośnie bloczydło. Na mapce ten od góry po lewej. Teraz na jego miejscu jest dziura w ziemi.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
6 komentarze:
Bloczydła rosną jak grzyby po deszczu...
Mogliby je czymś opryskać, żeby nie rosły....
Mogliby pokazywać na telebimach teledyski Bonnie Tyler, od razu by się zrobiła ziemia niczyja.
Dobrze że zostały dokumentalnie dokładnie obfocone. Ja akurat mam te domki /pierwszy raz je zobaczyłem coś w 1963/, pojawią się w swoim czasie i na osw ale zaliczyłem kilka innych bolesnych przeoczeń. Najbardziej to chyba jajco na Rondzie Wiatraczna. Przechodziłem tam tysiące razy, strzeliłem kilka setek fotek w jak mi się zdawało wszystkie możliwe kierunki. Na wieść że jajco znikło, przeglądam zdjęcia... nie ma...
Jajo znikło? Ooo, no popatrz, byłam w okolicy ostatnio i nie zauważyłam.
Opowiem cos o tym , ajk oprzytomnieje, czyli wyzdroweiej
dobranoc:)
AS sad.a.5
Prześlij komentarz