Nie byłem jeszcze w nowym Mauz... przepraszam, Muzeum, ale pójdę. A syrenek też mi się nazbierało stąd i zowąd. Ciepło się robi, to zaczynają bliżej podpływać.
Może po prostu kiełkują?
One pół ryby, może ikrę składają?
Widziałem też na rzeźbach parę męskich syren, w każdym razie od pasa w górę.
Na wystawie na pewno jest obraz z pół rybą, pół kobietą, ale odwrotnie. Może i są faceci (zdjęcia mam od wujka Kluski). :)
5 komentarze:
Nie byłem jeszcze w nowym Mauz... przepraszam, Muzeum, ale pójdę. A syrenek też mi się nazbierało stąd i zowąd. Ciepło się robi, to zaczynają bliżej podpływać.
Może po prostu kiełkują?
One pół ryby, może ikrę składają?
Widziałem też na rzeźbach parę męskich syren, w każdym razie od pasa w górę.
Na wystawie na pewno jest obraz z pół rybą, pół kobietą, ale odwrotnie. Może i są faceci (zdjęcia mam od wujka Kluski). :)
Prześlij komentarz