Tu mniej więcej Wola traci swą szlachetną nazwę zaczynając urzędowo region bemowski. Na mojej prywatnej mapie stolicy to nadal Wola, Bemowo zaczyna mi się gwałtownym zakrętem torów tramwajowych i blokami. :)
ja tak dokładnie granic dzielnic nie rozróżniam. Wiem, że tory przy Dworcu Gdańskim to jest granica południowa Żoliborza. Potem jest Muranów, Śródmieście a bliżej zachodowi Powązki. No i kiedyś wiedziałem, że pętla tramwaju 36 na Marymoncie to był południowy koniec Żoliborza. Pozdrawiam serdecznie pozytywnie zarowerowaną rodzinę :) Vojtek z Żoliborza
5 komentarze:
ja tak dokładnie granic dzielnic nie rozróżniam. Wiem, że tory przy Dworcu Gdańskim to jest granica południowa Żoliborza. Potem jest Muranów, Śródmieście a bliżej zachodowi Powązki. No i kiedyś wiedziałem, że pętla tramwaju 36 na Marymoncie to był południowy koniec Żoliborza.
Pozdrawiam serdecznie pozytywnie zarowerowaną rodzinę :)
Vojtek z Żoliborza
Tory zawsze ciekawie się prezentują :)
Właściwie to nie znam tej części Warszawy - pora się ruszyć i eksplorować nowe trasy.
Kiedyś to wszystko było Wolą i był święty spokój.
"tory do huty" - to brzmi jak gra półsłówek. ale ją nie jest :-(
(najwyżej: tuja do hutki).
Prześlij komentarz